MON wzywa do wojska. Tylu Polaków dostanie list. "Nawet 63-latkowie"
W 2025 roku liczba osób wezwanych na ćwiczenia wojskowe znacznie wzrośnie. Projekt rozporządzenia Ministerstwa Obrony Narodowej zakłada objęcie powołaniami niemal 330 tysięcy rezerwistów i osób z kwalifikacjami kluczowymi dla wojska. Kto powinien spodziewać się wezwania?
Rekordowa liczba powołań. Nawet 63-latkowie mogą otrzymać wezwanie
Stały Komitet Rady Ministrów zaakceptował projekt rozporządzenia MON, który zakłada, że w 2024 roku wezwanie na ćwiczenia wojskowe trafi do maksymalnie 329 700 osób . To znaczący wzrost w porównaniu z bieżącym rokiem, gdy liczba powołań wyniosła 316 500.
Najwięcej powołań – aż 200 tysięcy – dotyczyć będzie krótkoterminowych i jednodniowych ćwiczeń rezerwistów . Co istotne, przepisy pozwalają na wezwanie również osób w wieku do 63 lat , o ile posiadają stopień podoficerski lub oficerski. Rezerwa obejmuje także osoby z uregulowanym stosunkiem do służby wojskowej, które nie ukończyły 55 lat, oraz osoby z konkretnymi kwalifikacjami – informatyków, lekarzy czy kierowców.
Wezwanie może dotyczyć osób z kwalifikacjami szczególnie potrzebnymi w siłach zbrojnych – podaje resort obrony narodowej.
Zobacz też: Polacy i Brytyjczycy na Ukrainę. Donald Tusk o Pokojowym Planie Trumpa:
Aktywna rezerwa i WOT: nowe zadania i większe zaangażowanie
Jednym z elementów nowego planu jest rozszerzenie roli żołnierzy aktywnej rezerwy. W przyszłym roku wezwanie na ćwiczenia obejmie aż 30 tysięcy rezerwistów , co oznacza wzrost o 10 tysięcy w porównaniu z rokiem 2023.
Żołnierze aktywnej rezerwy mogą być wzywani na ćwiczenia raz na kwartał na minimum dwa dni, a także na dłuższe, dwutygodniowe szkolenia co trzy lata. Oznacza to, że służba w rezerwie będzie wymagała większego zaangażowania i dostosowania się do nowych wymagań wojska. Równolegle rośnie liczebność Wojsk Obrony Terytorialnej (WOT) , które w ostatnich latach stały się kluczowym elementem krajowej obronności. Nowi „terytorialsi” mają wspierać zarówno działania logistyczne, jak i operacyjne.
Co oznaczają te zmiany dla obywateli?
Zwiększenie liczby powołań wynika z dynamicznie zmieniającej się sytuacji geopolitycznej i konieczności wzmocnienia krajowych sił zbrojnych. Rezerwiści, którzy otrzymają wezwanie, muszą pamiętać, że nieodstąpienie od obowiązku stawienia się w jednostce może skutkować konsekwencjami prawnymi .
Nowe przepisy to także sygnał dla osób posiadających kluczowe kwalifikacje, takie jak IT, medycyna czy logistyka – wojsko coraz częściej sięga po specjalistów w tych dziedzinach.
Ćwiczenia wojskowe nie są jedynie formalnością – mają na celu przygotowanie obywateli do realnych wyzwań w zakresie obronności – wskazuje ekspert ds. bezpieczeństwa.
Czy Polacy są gotowi na takie zmiany? 2025 rok przyniesie odpowiedź na to pytanie, jednocześnie wprowadzając nową jakość w organizacji polskich sił zbrojnych.