Możliwa rewolucja w emeryturach. Kto będzie mógł wcześniej zostać emerytem?
Emerytury stażowe to szansa dla tych, którzy przepracowali wiele lat, ale z różnych powodów nie udało się utrzymać zatrudnienia do osiągnięcia wieku emerytalnego. W Sejmie czekają dwa projekty, które dałyby szansę na lepszą przyszłość dla takich osób. Jeden z nich to projekt poselski, a drugi obywatelski. Co może się zmienić?
Kto mógłby wcześniej przejść na emeryturę?
Emerytury to temat, który w Polsce budzi wiele emocji zwłaszcza przy trwającym niżu demograficznym, niskich miesięcznych stawkach, przy których Polacy ledwo wiążą koniec z końcem, a także niechęci pracodawców do zatrudniania Polaków po 50. roku życia. Ten ostatni problem mogłyby pomóc rozwiązać dwa projekty ustawy, które utknęły w Sejmowej zamrażarce.
Oba projekty zakładają wprowadzenie do polskiego prawa emerytury stażowej, przysługującej osobom urodzonym po 31 grudnia 1948 roku, czyli objętym nowym systemem emerytalnym. Emerytura ta ma być dostępna dla osób, które osiągnęły wymagany okres składkowy i nieskładkowy, wynoszący 35 lat dla kobiet i 40 lat dla mężczyzn. Czy i kiedy byłaby szansa na wprowadzenie takich zmian?
Dwa projekty czekają na stanowisko rządu
Pierwszy z nich to obywatelski projekt dotyczący zmiany ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz o zmianie niektórych ustaw, który wpłynął do Sejmu 30 września 2021 roku, czyli jeszcze za rządów PiS. Drugi to poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw w celu wprowadzenia emerytury stażowej.
O pierwszy z projektów niedawno po raz kolejny upomnieli się związkowcy. 3 grudnia przewodniczący Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych Sebastian Koćwin zwrócił się z pytaniem do wiceministra rodziny pracy i polityki społecznej Sebastiana Gajewskiego, kiedy rząd przedstawi stanowisko w tej sprawie. Bez stanowiska rządu posłowie nie będą mogli kontynuować prac w tej sprawie.
Obietnica przygotowania takiego stanowiska do końca 2024 r. padła ze strony Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej podczas posiedzenia Sejmowej Komisji Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej 26 lipca br. - napisał w mediach społecznościowych wiceszef OPZZ Sebastian Koćwin.
Emerytury stażowe to ogromne koszty?
Jak pisze “Fakt”, rządowi może nie spieszyć się do wprowadzenia takich zmian ze względu na koszty. Resort finansów podaje, że emerytury stażowe mogłyby pochłonąć nawet 24 mld zł, gdyby wszyscy uprawnieni zdecydowaliby się na skorzystanie z nich. Z jednej strony Katarzyna Ueberhan, przewodnicząca sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, mówi “Faktowi”, że posłom bardzo zależy na tym, aby doprowadzić projekt ustawy do końca w tej kadencji.
Z drugiej strony ZUS w opinii do projektu poselskiego wskazał na konieczność wprowadzenia co najmniej 12-miesięcznego vacatio legis, co oznacza, że po wprowadzeniu zmian w emeryturach stażowych być może będzie trzeba odczekać rok, zanim wejdą w życie.