Nawet 1200 zł dopłaty na rachunki za prąd. Skorzysta wielu Polaków
Obecne rozwiązania chroniące odbiorców energii przed podwyżkami wygasają wraz z końcem czerwca. Ceny prądu pójdą w górę, ale Polacy będą mogli otrzymać specjalne wsparcie finansowe. Chodzi dokładnie o bon energetyczny. Sejm przyjął ustawę ws. wprowadzenia świadczenia. Ile będzie wynosiło? Przedstawiamy szczegóły.
Ceny prądu zamrożone tylko do końca czerwca
Rząd podjął decyzje, że obecne rozwiązania chroniące odbiorców energii przed podwyżkami, będą obowiązywały tylko w pierwszej połowie bieżącego roku. W związku z tym, od 1 lipca stawki ulegną zmianie i rachunki za prąd Polaków będą wyższe.
Warto przypomnieć, że obecnie maksymalna stawka wynosi 412 zł/MWh. Od początku lipca tego roku będzie to już 500 zł/MWh. 693 zł/MWh zapłacą jednostki samorządu, podmiotów użyteczności publicznej oraz mali i średni przedsiębiorcy.
ZUS wypłaci 1335 zł co miesiąc przez trzy lata. Mało kto o tym wieWiadomo, kto otrzyma bon energetyczny
Jak się jednak okazuje, Polacy będą mogli liczyć na wsparcie finansowe ze strony państwa. Wprowadzenie bonu energetycznego było zapowiadane już jakiś czas temu, a teraz Sejm przyjął bez poprawek ustawę dotyczącą tego świadczenia.
Aby otrzymać dopłatę do rachunków za prąd, trzeba będzie spełnić pewne warunki. W programie obowiązują bowiem limity dochodowe, które wynoszą 2500 złotych na osobę w gospodarstwie wieloosobowym i 1700 zł w przypadku gospodarstwa jednoosobowego.
Tyle wyniesie bon energetyczny
Bon energetyczny będzie wynosił 300 złotych dla gospodarstw domowych jednoosobowych, 400 złotych dla gospodarstw dwu i trzyosobowych, 500 zł dla gospodarstw składających się z czterech i pięciu osób oraz 600 zł dla większych rodzin. Jeżeli dom jest ogrzewany elektrycznie, to wsparcie może wynieść nawet 1200 złotych.
Co w przypadku, gdy przekroczymy kryterium dochodowe? Okazuje się, że w takiej sytuacji bon energetyczny zostanie wypłacony, ale jego wysokość zostanie zmniejszona w oparciu o zasadę “złotówka za złotówkę”.