Nawet 1200 zł od państwa. Tym gospodarstwom należy się bon, nie wszyscy go jednak dostali
Czas minął! I to właśnie niepokoi Polaków, którzy złożyli wniosek o dopłaty. Można było je przesłać do końca września, a gminy powinny je już rozpatrzyć. Tymczasem nie wszyscy zobaczyli pieniądze z przysługującego im bonu, który może wynosić nawet 1200 zł. Mimo to resort uspokaja — Ministerstwo Klimatu nie widzi problemu.
Złożyli wniosek o bon. Nie wszyscy dostali pieniądze
Polacy, którzy najmocniej odczuli podwyżki związane z likwidacją tarczy osłonowej, mogli liczyć na wsparcie finansowe. Wnioski o przyznanie bonu energetycznego były przyjmowane do 30 września. Następnie urzędy gmin miały dokładnie 60 dni na ich rozpatrzenie.
Oba terminy już za nami, ale nie wszyscy, którym przysługiwało świadczenie, rzeczywiście otrzymali pieniądze. Resort klimatu zapewnia jednak, że nie ma mowy o żadnych problemach.
Przepracowała tylko trzy miesiące. Trudno uwierzyć, jaką emeryturę wyliczył jej ZUS Prawie 300 zł co miesiąc do emerytury. Wystarczy spełnić jeden warunekKiedy gminy wypłacą bon energetyczny?
Jak tłumaczy Ministerstwo Klimatu, gminom zostało już przekazane 992 mln zł na wypłatę bonów energetycznych i nie odnotowano w tym zakresie żadnych opóźnień. Oznacza to, że również sami beneficjenci powinni otrzymać pieniądze w terminie. Kluczowe pytanie brzmi: kiedy to właściwie nastąpi? Okazuje się, że wszystko zależy od tego, kiedy zgłosiliśmy się po dodatek.
Termin rozpatrywania wniosków minął, a więc wszyscy, którzy je złożyli, powinni już otrzymać decyzję gminy o przyznaniu lub nieprzyznaniu świadczenia. Resort tłumaczy, że wypłata środków może potrwać dłużej — termin 60 dni dotyczył jedynie rozpatrzenia wniosku. Pieniądze powinny trafić do beneficjentów do końca roku i w związku z tym nie ma powodów do obaw. Wnioskodawcy nie muszą również podejmować żadnych dodatkowych działań.
Bon energetyczny. Tyle wyniesie dopłata
Pieniądze z bonu energetycznego przysługują gospodarstwom domowym z niskimi dochodami. Dokładna kwota zależy jednak nie tylko od budżetu, ale również liczby domowników czy rodzaju ogrzewania. Świadczenie w pełnej wysokości (do 1200 zł) wypłacone zostanie, jeśli nie przekroczyliśmy limitu dochodów: do 2,5 tys. zł w gospodarstwie jednoosobowym lub 1700 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym.
Powyżej tego progu obowiązuje zasada “złotówka za złotówkę”. Najniższa wypłacalna kwota bonu energetycznego to 20 zł. Na zwiększone świadczenie mogą natomiast liczyć gospodarstwa domowe ogrzewane przede wszystkim energią elektryczną. W podstawowej kwocie świadczenie wynosi dokładnie:
- 300 zł – dla gospodarstwa 1-osobowego
- 400 zł – dla gospodarstwa 2- i 3-osobowych
- 500 zł – dla gospodarstwa 4- lub 5-osobowego
- 600 zł – dla gospodarstwa 6-osobowego lub większego.