Nie uwierzysz co tym razem wymyślili w Zakopanem. Naprawdę chcą za to pieniądze
W Zakopanem wkrótce otworzy się kolejna miejsca atrakcja. Miejski park został ozdobiony świąteczną iluminacją, która odwiedzających ma wprowadzić w wyjątkowy, zimowy nastrój. Problem w tym, że za wstęp do publicznego parku góralom trzeba będzie zapłacić. I to więcej, niż można by przypuszczać.
„Zimowa stolica Polski”
W ramach przygotowań do sezonu zimowego, władze Zakopanego podjęły decyzję o zainstalowaniu wyjątkowej iluminacji w parku miejskim im. Józefa Piłsudskiego. Projekt ten, zrealizowany we współpracy z prywatną firmą, miał na celu wzbogacenie oferty turystycznej miasta i przyciągnięcie większej liczby odwiedzających.
Wierzę, że to wydarzenie nie tylko wzbogaci zimową ofertę Zakopanego, ale też wzmocni naszą pozycję jako zimowej stolicy Polski – powiedział burmistrz Zakopanego Łukasz Filipowicz.
Zamiast jednak symbolem świąt, zakopiańska iluminacja stała się symbolem czegoś zupełnie innego.
Bez wypchanego portfela nawet nie podchodź
Teren parku im. Piłsudskiego ogrodzono, a żeby do niego wejść, by podziwiać świąteczne światełka, trzeba będzie zapłacić. Wejściówki kosztują niestety słono. Normalny bilet to koszt 49 zł, natomiast bilet ulgowy kosztuje 42 zł. Łatwo więc policzyć, że rodzice z dwójką dzieci za wejście do miejskiego parku zapłacą aż 182 zł – przynajmniej, jeśli przyjechali do stolicy Tatr spoza Zakopanego.
Mieszkańcy mają bowiem lepiej, ale tylko trochę. Dorośli z kartą mieszkańca za wstęp zapłacą 24,50 zł, natomiast lokalne dzieci mogą wejść do parku bezpłatnie. Za dzierżawę terenu do miasta ma wpłynąć 160 tys. zł.
Decyzja o wprowadzeniu płatnego wstępu na teren parku, gdzie zainstalowano iluminacje, spotkała się z ostrą krytyką ze strony części mieszkańców Zakopanego . Mieszkańcy podkreślają, że park miejski jest przestrzenią publiczną i powinien być dostępny dla wszystkich, niezależnie od statusu materialnego.
Światełka za kilkaset tysięcy
Świąteczna iluminacja w parku im. Józefa Piłsudskiego ma zacząć działać 13 grudnia i będzie czynna do 2 marca 2025 roku. Kontrowersyjną iluminację wykonała firma Miltidekor, która wcześniej przygotowała miedzy innymi iluminacje stołecznego placu Zamkowego.
Miasto Zakopane na świąteczne dekoracje przeznaczyło w tym roku ok. 370 tys. zł.