Nie żyje legendarny astronauta, doszło do wypadku. NASA wydało oświadczenie
Były astronauta, ostatni z ”ludzi Księżyca”, nie żyje. Bill Anders zginął w katastrofie lotniczej. NASA wydało oświadczenie w tej sprawie. ”Będzie nam go brakowało”.
Bill Anders nie żyje
Uczestnik misji Apollo 8 zasłynął nie tylko jako astronauta, ale również jako autor legendarnego zdjęcia Ziemi, zrobionego z powierzchni Księżyca. W wieku 90 lat, Bill Anders zginął w katastrofie lotniczej. Jak stwierdziła Amerykańska Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu, samolot Beechcraft A A 45 rozbił się 7 czerwca 2024 roku na północ od Seattle, w stanie Waszyngton, zaledwie 25 metrów od wybrzeża Jones Island.
Dostałeś takiego smsa? Lepiej natychmiast go usuń, ogromne zagrożenieRodzina jest zdruzgotana. Był świetnym pilotem. Będzie nam go brakowało — napisała rodzina Billa Andersa w oświadczeniu.
NASA zabrało głos w sprawie śmierci weterana misji Apollo 8
Bill Anders zasłużył się nie tylko jako członek misji Apollo 8. Był również pilotem zapasowym misji Apollo 11, pracował przez wiele lat w przemyśle lotniczym, a w latach 70. pełnił funkcję ambasadora Stanów Zjednoczonych w Norwegii. Bill Nelson, administrator NASA, tak napisał o nim w wydanym oświadczeniu:
W 1968 roku, podczas misji Apollo 8, Bill Anders ofiarował ludzkości jeden z najgłębszych darów, jakie może dać astronauta. Udał się na próg Księżyca i pomógł nam wszystkim zobaczyć coś innego: nas samych.
Legendarne zdjęcie Earthrise
Sam Bill Anders najbardziej dumny wydawał się jednak być ze słynnego zdjęcia ukazującego Ziemię widoczną z powierzchni Księżyca. Zostało ono wykonane podczas misji w 1968 roku, w Wigilię Bożego Narodzenia i wkrótce stało się jednym z najważniejszych zdjęć w historii — doprowadziło do powstania Dnia Ziemi, ale jest również uznawane za motywację dla powstania globalnego ruchu ekologicznego.
Przebyliśmy całą tę drogę, aby zbadać Księżyc, a najważniejszą rzeczą, którą odkryliśmy, była Ziemia — wspominał Anders.