Niemiecka marka motoryzacyjna ogłosiła upadłość. Istnieje na rynku od wielu lat
Tylko w pierwszym kwartale br. w Niemczech zbankrutowały przeszło 4 tys. firm (wzrost o 18,2 proc. w odniesieniu do analogicznego okresu 2022 roku). Najwięcej upadłości wystąpiło w branży transportowej i magazynowej. Teraz przyszła pora na jedną z najbardziej znanych i najstarszych tamtejszych marek akcesoriów samochodowych – informuje portal dlahandlu.pl.
Koniec rodzinnej marki z długoletnią historią
Firma Kamei powstała w 1952 roku. Założył ją Karl Meier, były projektant wnętrz Volkswagena. Firma specjalizuje się w produkcji boxów dachowych oraz akcesoriów samochodowych takich jak podłokietniki środkowe czy folie ochronne. Zaprojektowany przez firmę bezklapowy pokrowiec ochronny z bagażnikiem jest uważany za prekursora nowoczesnego boxu dachowego i stał się prawdziwym hitem sprzedaży. Bez takiego udogodnienia wielu kierowców nie wyobraża sobie dziś podróży z koniecznością przetransportowania dużej ilości bagaży.
Jak podaje serwis chip.de., największym klientem Kamei jest Grupa Volkswagen. Niemiecka marka była więc znana i szanowana, a jednak wystąpiły u niej trudności finansowe – złożyła wniosek o upadłość w sądzie okręgowym w Wolfsburgu. Z informacji wiwo.de wynika, że tymczasowym zarządcą masy upadłościowej firmy został prawnik z kancelarii BBL specjalizujący się w postępowaniach restrukturyzacyjnych i upadłościowych. Zapowiedział on, że Kamei będzie w dalszym ciągu prowadzić działalność biznesową, mimo niewypłacalności. Oznacza to, że produkcja i dostawy będą kontynuowane, a zamówienia – realizowane.
Moneta z bydgoskiej mennicy trafi na aukcję. Jest warta miliony Gigant z Niemiec wkroczył do Polski. Sklep podbija nowe miasta, oferuje mega promocjeJakie są przyczyny bankructwa?
Jako przyczyny niewypłacalności Kamei podano wyższe koszty materiałów, będące efektem wojny na Ukrainie. Sytuację pogorszyły też opóźnienia w wypuszczaniu na rynek nowych produktów oraz ciężkie negocjacje cenowe z producentami samochodów. Poza tym popyt w okresie letnim był mniejszy, niż się spodziewano.
Zadaniem tymczasowego zarządcy masy upadłościowej i jego zespołu jest ustabilizowanie działalności gospodarczej zbadanie możliwości restrukturyzacji firmy Kamei. W tym przypadku ratunkiem dla niemieckiej marki jest pomoc finansowa ze strony inwestora bądź szczegółowy plan niewypłacalności.
Fala upadłości w Niemczech
Z najnowszych danych niemieckiego Federalnego Urzędu Statystycznego wynika, że liczba firm, które złożyły wniosek o wszczęcie postępowania upadłościowego, wzrosła w lipcu o 24 proc. w porównaniu do czerwca. To efekt spowolnienia gospodarczego i rosnących kosztów kredytów w Niemczech. Według przewodniczącego stowarzyszenia syndyków i doradców restrukturyzacyjnych VID Christopha Nieringa, cytowanego przez agencję Reuters, wzrost upadłości oznacza normalizację rynku. Chodzi o to, że wiele firm miało kłopoty finansowe już przed pandemią i wojną na Ukrainie, a pomoc ze strony państwa po prostu opóźniła bankructwo tych przedsiębiorstw.