Nowe zakazy na horyzoncie. Palacze pod lupą Unii Europejskiej
Unia Europejska po raz kolejny zaostrza swoje stanowisko wobec produktów tytoniowych. Tym razem zmiany mogą zaskoczyć nie tylko tradycyjnych palaczy. Co nowego szykuje Rada UE i dlaczego te przepisy budzą tyle emocji?
Zmiany w przepisach: nowe produkty pod kontrolą
We wtorek unijni ministrowie zdrowia zdecydowali o aktualizacji wytycznych dotyczących przestrzeni wolnych od dymu tytoniowego. Nowelizacja obejmuje nie tylko tradycyjne papierosy , ale także e-papierosy i podgrzewane wyroby tytoniowe .
Decyzja ta jest odpowiedzią na rosnącą popularność nowoczesnych wyrobów tytoniowych, które zyskały szczególne uznanie wśród młodych użytkowników. Jak podkreślono w przyjętym dokumencie, nowe regulacje mają nie tylko chronić przed biernym paleniem, ale także zniechęcać młodzież do sięgania po nikotynę.
Polska na czele działań antynikotynowych?
Zgodnie z nowelizacją, zakaz palenia tradycyjnych papierosów oraz używania e-papierosów i podgrzewanych wyrobów tytoniowych ma obowiązywać w miejscach publicznych, takich jak place zabaw, tarasy restauracji czy plaże.
Polska, która w styczniu 2025 roku obejmie przewodnictwo w Radzie UE, zapowiada dalsze kroki w walce z uzależnieniami. Minister zdrowia Izabela Leszczyna podkreśla, że jednym z priorytetów polskiej prezydencji będzie przegląd unijnego prawa dotyczącego wyrobów tytoniowych i nikotynowych.
Podczas naszej prezydencji chcemy otworzyć dyskusję nad przeglądem prawodawstwa UE dotyczącego wyrobów nikotynowych, tytoniowych i papierosów elektronicznych, w tym także tych bez nikotyny, ponieważ wyrabiają one groźny nawyk palenia u młodych ludzi – zapowiedziała Leszczyna.
Dążenie do stworzenia młodego pokolenia wolnego od tytoniu wpisuje się w szerszy europejski plan walki z rakiem , którego ambitnym celem jest ograniczenie używania wyrobów tytoniowych do poziomu poniżej 5 proc. populacji do 2040 roku.
Co oznaczają te zmiany dla palaczy?
Choć zalecenia Rady UE nie są wiążące, wiele krajów członkowskich decyduje się na ich implementację. Przykładem jest Polska, która już wcześniej wprowadziła przepisy ograniczające palenie w miejscach publicznych. Tym razem jednak skala zmian jest znacznie większa – obejmuje nie tylko ochronę przed biernym paleniem, ale również aerozolami z e-papierosów .
Eksperci wskazują, że zaostrzone przepisy mogą zmienić nawyki milionów użytkowników w całej Europie. Dla przedsiębiorców oznacza to konieczność dostosowania się do nowych reguł, zwłaszcza w sektorze gastronomicznym i turystycznym, gdzie tarasy czy przestrzenie rekreacyjne staną się strefami bezdymnymi.
Czy Europa jest gotowa na tak daleko idące zmiany? Odpowiedź przyniosą najbliższe lata, ale jedno jest pewne – Unia stawia na zdrowie i profilaktykę , a to może być dopiero początek kolejnych zakazów.