Nowy zakaz mocno uderzy w palaczy. Sprzedaż na terenie kraju może być wkrótce niemożliwa
Wchodzimy w kolejny etap walki z uzależnieniem od tzw. innowacyjnych produktów nikotynowych. Podwyżki cen już stały się faktem, ale teraz w wykazie prac legislacyjnych rządu pojawiła się ustawa, która stanowi o całkowitej delegalizacji jednego z rodzajów urządzeń.
Trwa walka ministerstwa zdrowia z e-papierosami. Po podwyżkach czas na zakazy
Podwyższenie stawek akcyzy, opodatkowania i dodatkowych opłat to nie wszystko, co ministerstwo zdrowia przygotowało dla palaczy. Resort dostrzega, że konieczne jest podjęcie dodatkowych działań związanych z popularnością produktów innowacyjnych, zwłaszcza wśród młodzieży.
Według danych resortu udostępnionych pod koniec lutego, o ile palaczy tradycyjnych papierosów jest w szkołach ok. 11,4 proc., tak codzienni użytkownicy e-papierosów stanowią już blisko połowę uczniów – 47,6 proc.
Młodzi chętnie sięgają zwłaszcza po jeden produkt. Wkrótce zniknie z półek
Powody sięgania po używkę są takie same jak w przypadku dorosłych – przede wszystkim stres. Konkretnie do e-papierosów przyciąga jednak ponadto smak oraz dostępność. 21,3 proc. uczniów korzysta z jednorazowych e-papierosów smakowych, które nadal często sprzedawane są bez sprawdzania dowodu osobistego.
Ministerstwo zdrowia nie zamierza dłużej tolerować procederu. Zapowiedź całkowitego usunięcia z rynku jednorazowych papierosów elektronicznych właśnie zostaje spełniona.
Więcej o sprawie: Rośnie opór przed nowym podatkiem. Zapłacisz dwa razy więcej, zrezygnujesz, albo zejdziesz do “podziemia”
Całkowity zakaz staje się faktem. Ustawa już w wykazie prac legislacyjnych rządu
Pod koniec lutego Dariusz Poznański, dyrektor Departamentu Zdrowia w MZ deklarował:
Pracujemy nad implementacją dyrektywy, która wprowadzi zakaz stosowania aromatów charakterystycznych w nowatorskich wyrobach podgrzewanych. Przygotowujemy również przepisy wprowadzające zakaz sprzedaży jednorazowych papierosów elektronicznych.
Jak zwraca uwagę rynekzdrowia.pl, ustawa o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych pojawiła się już w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. To właśnie ona stanowi o całkowitym zakazie sprzedaży jednorazowych e-papierosów.
Najpierw jednak, jeśli rząd zdecyduje się przyjąć projekt, konieczne będzie powiadomienie Komisji Europejskiej. Nie należy się spodziewać, aby ta miała wobec propozycji resortu zastrzeżenia, jednak procedura opóźni termin wejścia zakazu w życie przynajmniej o 3 miesiące.
W rezultacie z półek sklepowych zniknąć maja wszystkie jednorazowe papierosy, niezależnie od tego, czy znajdujący się w nich płyn zawiera nikotynę, czy nie. Nie będzie też miało znaczenie to, czy e-papieros będzie zawierał aromaty wpływające na smak – zakazem ma zostać objęty cały segment.
W 2024 r. w Polsce zakupionych zostało ok. 70 mln sztuk jednorazowych e-papierosów, przy czym rok wcześniej było to jeszcze 53,8 mln sztuk. Wcześniej resort rozważał nałożenie dodatkowego opodatkowania, tak aby cena urządzeń wzrosła z ok. 30 zł do ok. 70-80 zł.
Wygląda jednak na to, że ministerstwo porzuciło półśrodki, a zakaz sprzedaży jednorazowych e-papierosów w Polsce może zacząć obowiązywać w Polsce już od 1 lipca br.
