Oszuści podszywają się pod giełdę kryptowalut. Można stracić wszystkie środki

Oszustwo na giełdę kryptowalut

Firma CyberRescue przestrzega przed atakiem phishigowym, w którym napastnicy podszywają się pod popularną giełdę kryptowalut – Binance . Do pierwszego kontaktu z potencjalnymi ofiarami dochodzi za pośrednictwem SMS-ów. Co ważne, stosowany jest spoofing, przez co zamiast numeru, z którego nadeszła wiadomości, wyświetlana jest tylko nazwa „Binance”.

Wiadomość jest napisania bezbłędną polszczyzną i zawiera link. W treści napastnicy przekonują o tym, że lada dzień rzekoma usługa świadczona przez Binance zostanie zablokowana, a jedynym sposobem, aby temu zapobiec, jest aktualizacja. Tej można oczywiście dokonać tylko po przejściu pod wskazany w SMS-ie adres.

Wierna kopia serwisu Binance. Oszuści nie mają litości

Link prowadzi nas na stronę łudząco podobną do prawdziwej witryny giełdy . W użyciu jest identyfikacja wizualna Binance, napastnicy zadbali nawet o to, aby na stronie podawane były prawdziwe aktualne kursy najpopularniejszych kryptowalut czy odliczanie do kolejnego halvingu bitcoina.

Na stronie znajduje się oczywiście miejsce pozwalające na wprowadzenie logowania i hasła, dzięki którym można się zalogować. Oczywiście całość to fałszywka, a po wprowadzeniu danych i zatwierdzeniu ich nasze informacje uwierzytelniające trafią w ręce oszustów. Następnie to oni będą mogli zalogować się na nasze konto w Binance i ukraść całość zgromadzonej tam kryptowaluty.

Zobacz także; Dane medyczne pacjentów pozbawione ochrony. Groźny incydent w polskim mieście

Oszuści wykorzystują też WhatsAppa

To nie pierwszy raz, kiedy internetowi oszuści podszywają się pod Binance. Marka giełdy jest wykorzystywana tak często, że po wizycie na jej prawdziwej stronie w pierwszej kolejności zobaczymy ostrzeżenie przed oszustwami. Dowiemy się z niego, że oszuści na duża skalę wykorzystują nie tylko SMS-y, ale też komunikator WhatsApp . Właścicielom kont w Binance zalecamy szczególną ostrożność.

Źródło: cyberrescue.info