Otrzymałeś taką wiadomość, nawet jej nie otwieraj. Natychmiast ją usuń
Setki Polaków zaczęło otrzymywać wiadomości sms zachęcające do sprawdzenia wiadomości e-mail. Okazuje się jednak, że to kolejny trik oszustów - co gorsza, wykorzystuje on elementy rządowej aplikacji.
Kolejna fala ataków oszustów
Kolejny tydzień z rzędu można usłyszeć, jak metody oszustów cały czas ewoluują. S tare sposoby, wyeksploatowane do granic możliwości, są porzucane na rzecz nowych i zupełnie niespodziewanych.
Tym razem jednak jest gorzej niż w ostatnich przypadkach . Oszuści, prawdopodobnie spodziewając się zaufania mieszkańców Polski, postanowili upodobnić swoją najnowszą metodę do rządowej aplikacji.
Upodobnienie do rządowej aplikacji
Jak podaje Gazeta.pl za serwisem RMF24, najnowsza kampania phishingowa oszustów wykorzystuje wizerunek aplikacji mObywatel . W masowo rozsyłanych wiadomościach sms znajduje się informacja o wiadomości, która ma oczekiwać w skrzynce odbiorczej dostępnej pod linkiem umieszczonym dalej w wiadomości.
Podstęp polega na tym, iż umieszczony link prowadzi do spreparowanej przez oszustów strony www . Ma ona zawierać elementy wizerunku aplikacji mObywatel, aby zdobyć zaufanie ofiary. Wprowadzenie danych logowania na stronie, według ostrzeżenia NASK cytowanego przez Gazetę.pl, spowoduje uzyskanie ich przez oszustów, którzy mogą je wykorzystać do kradzieży środków z konta bankowego ofiary.
NASK ostrzega
Dodatkowo, jak informuje Gazeta.pl, Państwowy Instytut Badawczy NASK ostrzega przed tzw. efektem trzeciej osoby w manipulacji. Ponieważ część osób uważa, że są bardziej odporni na reklamy od innych, są oni tym samym łatwiejszym celem w dezinformacji.
NASK zaznaczył, że takie myślenie osłabia bowiem czujność i ułatwia uwierzenie w fałszywe doniesienia . Według Instytutu cytowanego przez Gazetę.pl, dezinformacja jest “bardzo demokratyczna”, a jej zainteresowaniem objęci są dosłownie wszyscy.