BiznesINFO.pl Polska i Świat Ozusowanie umów: co czeka pracujących na zleceniach?
Fot. Wikimedia/Rakoon

Ozusowanie umów: co czeka pracujących na zleceniach?

12 października 2024
Autor tekstu: Sebastian Mikiel

Wraca dyskusja o ozusowaniu umów zlecenie i o dzieło, która może mieć poważne skutki dla wielu Polaków. Decyzja w tej sprawie będzie kluczowa nie tylko dla pracowników i pracodawców, ale również dla uzyskania środków z Krajowego Planu Odbudowy. Czy zmiany wejdą w życie szybciej, niż się spodziewano?

Ozusowanie śmieciówek: czy to koniec?

Ozusowanie umów cywilnoprawnych, takich jak umowy zlecenie i o dzieło, to temat, który od lat budzi kontrowersje. Obecnie praca na kilku umowach zlecenie pozwala uniknąć płacenia składek ZUS od kolejnych kontraktów, co stanowi korzyść zarówno dla pracowników, jak i dla pracodawców. Jednak reforma w tym zakresie była wielokrotnie rozważana przez kolejne rządy, a ostatnie zapowiedzi sugerują, że zmiany mogą być nieuniknione.

Krajowy Plan Odbudowy (KPO), dokument kluczowy dla uzyskania funduszy unijnych, zakłada wprowadzenie oskładkowania umów cywilnoprawnych jako jednego z tzw. "kamieni milowych". Harmonogram KPO wskazuje, że nowe przepisy powinny wejść w życie najpóźniej w 2025 roku. Jednak, jak podkreśla wiceminister rodziny Sebastian Gajewski, wciąż brakuje ostatecznej decyzji rządu w tej sprawie, co może oznaczać przesunięcie terminu na 2026 lub nawet 2027 rok.

Jak obniżyć rachunki za ogrzewanie? Sprawdź te proste sposoby
Składka zdrowotna zostanie obniżona? Minister finansów zapowiada zmiany

Minister: decyzja należy do rządu

Głos w tej sprawie zabrała również minister funduszy i polityki regionalnej, Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, wskazując, że kwestia oskładkowania umów cywilnoprawnych powinna znaleźć się we wnioskach o wypłaty z KPO, które Polska ma złożyć do Brukseli na przełomie roku.

Ten kamień (milowy - dop. red.) dotyczący oskładkowania rzeczywiście powinien się znaleźć w tych wnioskach. Tutaj kluczowa jest decyzja, którą państwo polskie i rząd Polski ma prawo suwerennie podjąć – czy chce tę reformę realizować, czy nie – wyjaśniła minister w rozmowie z „Faktem”.

Pełczyńska-Nałęcz podkreśliła także, że brak decyzji w tej sprawie może oznaczać konieczność renegocjacji z Brukselą warunków uzyskania środków z KPO. To, czy Polska zdecyduje się na szybsze wdrożenie zmian, może mieć wpływ na tempo wypłaty funduszy.

Co oznacza ozusowanie dla pracujących?

Wprowadzenie pełnego ozusowania umów cywilnoprawnych wiązałoby się z potrącaniem składek ZUS, podobnie jak w przypadku umów o pracę. Choć takie zmiany mają na celu zwiększenie stabilności zatrudnienia i dostęp do ubezpieczeń społecznych dla osób pracujących na zleceniach, to trudno oczekiwać, że pracodawcy podniosą wynagrodzenia brutto, aby zrekompensować pracownikom te dodatkowe koszty.

Reforma ta może mieć duże znaczenie dla rynku pracy – zarówno dla pracowników, którzy mogą zyskać większe zabezpieczenia socjalne, jak i dla pracodawców, którzy będą musieli dostosować się do nowych realiów. Ostateczny termin wprowadzenia zmian wciąż pozostaje niepewny, jednak jak zauważają eksperci, odwlekanie reformy może wiązać się z poważnymi konsekwencjami finansowymi dla Polski w kontekście funduszy unijnych.

Nauczyciel zarabia krocie w 45 minut. Korepetycje to biznes, który się opłaca
Uwaga na podejrzane maile z pracy – nowa fala cyberataków
Obserwuj nas w
autor
Sebastian Mikiel
Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: Dariusz.dziduch@iberion.pl
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat