Paliwo będzie tańsze na święta? Słowa eksperta nie pozostawiają wątpliwości
W ostatnim czasie mogliśmy zaobserwować spadek cen hurtowych paliw na stacjach benzynowych w Polsce. A jak sytuacja będzie wyglądała przed świętami? Słowa eksperta z e.petrol.pl nie pozostawiają wątpliwości.
Spadają ceny hurtowe paliw
W czasie ostatnich czterech tygodni mogliśmy odnotować spory spadek cen hurtowych paliw , zwłaszcza jeśli chodzi o benzynę 95. W piątek 8 grudnia polskie rafinerie sprzedawały benzynę Pb95 za 4675,6 zł za m sześc., a diesla po 5006,8 zł.
Wówczas ekonomista Rafał Mundry zauważył, że jest to nawet mniej niż przed wyborami parlamentarnymi, kiedy to mówiło się o “cudzie paliwowym”. - Ceny paliw (95,98) w hurcie najtańsze w tym roku. Tańsze niż w “wyborczej promocji”. Wszystko przez spadające ceny ropy (wczoraj -4%), od wrześniowego szczytu -34%. 5 z przodu na stacjach coraz bliżej - napisał w mediach społecznościowych.
Ile będzie kosztowało paliwo w najbliższym czasie?
Analitycy z e-petrol.pl prognozują, że od 11 do 17 grudnia średnie ceny paliw będą prezentowały się następująco: 6,88-6,99 zł/l benzyny Pb98, 6,31-6,42 zł/l benzyny Pb95, 6,50-6,61 zł/l oleju napędowego ON oraz 2,93-3,00 zł/l autogazu LPG.
Jeśli chodzi obecne ceny, to litr benzyny Pb95 kosztuje 6,43 zł, benzyny Pb98 7,01 zł, a diesla 6,60 zł. Okazuje się, że eksperci już przewidują, za ile będziemy tankować przed samymi świętami. Wszystko wskazuje na to, że kierowcy będą mieli powody do radości.
Ceny na stacjach paliw przed świętami
Dr Jakub Bogucki analityk rynku paliw z e-petrol.pl przedstawił swoje prognozy dotyczące cen paliw na stacjach przed samymi świętami . - Na rynkach obserwujemy raczej nadpodaż surowca i średnie zapotrzebowanie na paliwa. Nie widzę przesłanek, aby spodziewać się wzrostów cen paliw przed Bożym Narodzeniem - prognozuje ekspert.
Przekazał także, ile według paliwo będzie kosztowało w tym czasie. - Jeśli otoczenie rynkowe się nie zmieni, to przed świętami będzie można liczyć na 6,35-6,40 zł/l benzyny 95 i 6,5 zł za litr diesla . Myślę, że to osiągalne poziomy - przekazał ekspert serwisowi money.pl.