BiznesINFO.pl Polska i Świat Złe wieści dla PiS. Dymisja marszałka to dla Polaków za mało
Biznesinfo.pl

Złe wieści dla PiS. Dymisja marszałka to dla Polaków za mało

12 sierpnia 2019

Marek Kuchciński ostatnio znalazł się na pierwszych stronach gazet, kiedy udało się ujawnić jego nieodpowiedzialne wykorzystywanie samolotów i śmigłowców rządowych do własnych celów. Okazało się, że z rządowych pojazdów były już marszałek Sejmu utworzył coś na kształt własnej sieci taksówek powietrznych. Posłowie opozycji mówili nawet o oligarchizacji ze strony Kuchcińskiego.

Jak się zdania na temat sprawy wśród Polaków mają, zbadał w dniach 9-10 sierpnia IBRiS na zlecenie Dziennika Gazety Prawnej. Okazuje się, że dla Polaków dymisja marszałka to za mało. Aż 67% ocenia źle sposób wykorzysytwania przez marszałka rządowych pojazdów. Zgodnie z informacjami Forsal.pl, to jednak nie jest najgorsza wieść dla PiS. Polaków nie cieszy także rozwiązanie sprawy. 61% jest zdania, że dymisja marszałka nie zamyka sprawy. Jedynie 35% jest przeciwnego zdania.

Marek Kuchciński

Należy jednak przyznać, że samą rezygnację marszałka dobrze przyjmuje 72% badanych. Nawet wśród wyborców PiS przy 55% wyborców, którzy twierdzą, że dymisja kończy sprawę, 42% jest zdania, że należy przeprowadzić szersze rozliczenie. Z kolei surowsi są wyborcy Platformy Obywatelskiej - 82% z nich jest zdania, że dymisja niczego nie kończy. PO upatruje w tym szansy, bo jeśli będzie drążyło temat, może skutecznie podkopać PiS przed wyborami.

Największa partia opozycyjna już zgłosiła się po pełen wykaz lotów premiera Mateusza Morawieckiego oraz marszałka Senatu, Stanisława Karczewskiego. Otrzymany wykaz lotów Morawieckiego podaje jedynie rodzaj statku powietrznego, termin i trasę przelotu. Brak celu lotu, a także składu osobowego obecnego z premierem (a może i bez niego) na pokładzie. Zdaniem posła Macieja Kierwińskiego z PO, to kpina.

To jedna wielka kpina. Zwróciliśmy się na piśmie do ministra Dworczyka, że chcemy pełny wykaz lotów, z celami wizyt i osobami uczestniczącymi w lotach. Dziś wiemy tylko, dokąd latał premier Morawiecki, ale nie wiemy, po co, i czy również nie zrobił sobie korporacji taksówkowej z samolotów należących do państwa - podsumowuje poseł.

Obserwuj nas w
autor
Przemysław Terlecki

Wydawca Biznesinfo. Dziennikarz z wykształcenia i z zamiłowania. Baczny obserwator polityki, nocnego nieba, a także rozwoju rynku piw kraftowych. Z mediami związany od lat, zwykle zaangażowany w komentowanie świata polityki.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: Dariusz.dziduch@iberion.pl
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat