Planujesz zakup węgla na przyszły sezon grzewczy, szykuj się na zmiany. Będzie dłuższy termin, zapłacisz mniej
Jak wynika z nieoficjalnych ustaleń RMF24, pojawią się spore zmiany w programie dystrybucji węgla. Oprócz przedłużenia terminu aż do końca czerwca, wnioski będzie można składać także na przyszły sezon grzewczy.
Wielkie zmiany
Zmianie ulegnie również ilość węgla, jaki będzie zamawiany - dokładna ilość nie jest jeszcze znana. Sprzedaż węgla będzie natomiast wydłużona aż do końca lipca .
Oznacza to jednocześnie, że wnioski będzie można składać do końca czerwca . Jak wynika z informacji RMF24 cytowanych przez Gazetę.pl, nadwyżki węgla będą oddane do dyspozycji samorządów.
Samorządy będą gospodarować nadwyżkami
Cele, na jakie samorządy będą mogły przeznaczyć wspomniane nadwyżki, to m.in. zapotrzebowanie w spółkach komunalnych. Jak natomiast wynika ze statystyk przytaczanych przez Gazetę.pl, do końca lutego ilość sprzedanego przez rząd węgla wyniosła 2 mln ton.
W kończącym się sezonie grzewczym 2022/23, na każde gospodarstwo domowe przypadały 3 tony węgla . Jak przypomina Gazeta.pl, można było go kupować po kilka razy, aż wyczerpał się limit.
Dwa sposoby składania wniosków
Niewykorzystanie limitu do końca 2022 nie oznaczało przepadnięcia pozostałej ilości. Można było ją wykorzystać w 2023 roku, do końca sezonu grzewczego.
Składanie wniosków możliwe jest na dwa sposoby - stacjonarnie w urzędzie gminy lub przez system ePUAP . Jak podaje Gazeta.pl, wymagane jest zaświadczenie dot. braku zakupów węgla w sezonie grzewczym 2022/23 poniżej ceny 2 tys. zł za tonę.