Podwyżka 14. emerytury. Emeryci mogą się mocno zdziwić, ekspert zabrał głos
Seniorów może czekać spore rozczarowanie. Potwierdził to dr Tomasz Lasocki, mówiąc o najbliższych problemach z emeryturami. Wszystko za sprawą poprzedniego obozu rządzącego„Wysokość 14. emerytury to kolejna pułapka, która została na odchodne zostawiona przez PiS”.
Podwyżka 14. emerytury. To może być spore zaskoczenie dla seniorów
W 2023 roku zadecydowano o podwyższeniu czternastej emerytury. W związku z kampanią wyborczą zapowiedziano podniesienie jej do poziomu 2650 zł brutto. Bez tej decyzji tzw. czternastka wynosiłaby 1588,44 zł brutto.
Warto jednak zwrócić uwagę na fakt, że w 2024 roku emerytura minimalna ma wzrosnąć do 1783,82 zł, przez co średnia wypłata czternastej emerytury spadnie do około 800 zł brutto.
„Mamy mniej miejsca na kreatywną księgowość”. Ekspert o wypłacie 14. emerytury
Ostatnie zmiany w kwestii czternastej emerytury komentował w podcaście Radia ZET „Biznes. Między wierszami” dr Tomasz Lasocki. Wytłumaczył, jak finansowane są obietnice wyborcze Prawa i Sprawiedliwości.
W tamtym roku było więcej furtek kuglarskich, tamten rok był ostatnim rokiem, kiedy 14. emerytura jeszcze była finansowana z Funduszu Solidarnościowego, który mógł brać pożyczki z Funduszu Rezerwy Demograficznej. Te pieniądze, które były odłożone na nadchodzące lata, żeby zapewnić stabilizację wypłat emerytur, one były przejadane wcześniej i już rząd w tamtym roku stwierdził, że już więcej nie jesteśmy w stanie z tego skonsumować, musimy to przerzucić na budżet – powiedział dr Lasocki.
Zmiany wprowadzone przez poprzedni obóz rządzący skutkują w ocenie dr Lasockiego tym, że „mniej mamy miejsca na taką kreatywną księgowość, jaką mieliśmy rok temu”. Ma tutaj na myśli fakt, że za pomocą „zwykłego” rozporządzenia zadecydowano o dodatkowym wydaniu kilkunastu miliardów złotych na podwyższenie wypłat czternastej emerytury.
„Emeryci mocno się zdziwią”
Dr Lasocki podkreślił, iż w jego pinii wysokość dodatkowej emerytury okaże się sporym zaskoczeniem dla seniorów. Wówczas mają zobaczyć, jaki „prezent” przygotowała dla nich poprzednia ekipa rządząca. Zysk ma być zdecydowanie niższy, niż zapowiadano.
Myślę, że emeryci na własne oczy muszą zobaczyć, jaki "prezent" zostawiła im poprzednia ekipa. Na jesieni 2024 roku zostanie wypłacona 14. emerytura, jakby nie patrzeć mówimy o ekstra pieniądzach. Zysk będzie mniejszy, niż się spodziewany. Zamiast 2650 zł brutto będzie to około 1800 zł brutto, po tym samym widać, że wypłaty będą niższe. Od przeciętnej emerytury trzeba będzie odjąć około 1000 zł – wynika to z uchwalonej przez PiS ustawy. Wychodzi na to, że przeciętna "czternastka" będzie wynosić około 800 zł brutto. Emeryci mocno się zdziwią, jak dostaną to wrześniowe świadczenie ” – stwierdził w podcaście Radia ZET.
Źródło: o2.pl