Polscy pracownicy znaleźli się w czołówce najbardziej wypalonych zawodowo
Pandemia bardzo niekorzystnie wpłynęła na zdrowie psychiczne Polaków. Tak wynika z raportu firmy zajmującej się badaniami zasobów ludzkich Adecco Group Institute. Słabo wypadło też zdrowie psychiczne Hiszpanów.
Polskie społeczeństwo jest najbardziej dotknięte przez syndrom wypalenia - od początku pandemii w marcu 2020 r. zdrowie psychiczne pogorszyło się u 55 proc. Polaków.
Drastyczny wpływ pandemii na zdrowie psychiczne
Pandemia wywołała stres i strach przed zakażeniem się i możliwością śmierci, swojej oraz bliskich, co poważnie nadszarpnęło zdrowie psychiczne tysięcy osób. Inna konsekwencja epidemii dotyczy zdrowia psychicznego i pracy. Według Javiera Blasco z Adecco, epidemia przyspiesza zjawisko o charakterze psychoemocjonalnym w obszarze zatrudnienia.
– Pojawiają się opinie, że następna pandemia będzie związana ze zdrowiem psychicznym, autentyczne tsunami, na które musimy się przygotować – podkreślił cytowany przez "As" Javier Blasco.
Hiszpanie, też nie są w najlepszej formie
Według raportu Hiszpanie też nie poradzili sobie najlepiej z pandemią. Ponad 38 proc. Hiszpanów twierdzi, że cierpi na wypalenie zawodowe - stan wyczerpania umysłowego, emocjonalnego i fizycznego w wyniku przytłaczających wymagań, przewlekłego stresu lub niezadowolenia z pracy. Średnia światowa to 33 proc.
W Hiszpanii tylko 14 proc. konsultowanych wierzy, że firma zapewni im coaching w celu zapobieżenia wypaleniu, przy czym aż 75 proc. uważa, że jest to sprawa kluczowa.
– Nie ma wątpliwości, że potrzebna jest normalizacja i włączenie problematyki zdrowia psychicznego i psychosocjologii do zarządzania firmami – stwierdził Blasco. – Samotność w pracy zdalnej i niepewność finansowa pogarszają sytuację pracowników – dodał.
Według badania najlepiej z problemem, który tak mocno dotknął Polaków i Hiszpanów, są Chiny. Tam tylko 7 proc. ludności cierpi na wypalenie zawodowe.