BiznesINFO.pl Handel Ponure prognozy na Wielkanoc. Polacy już robią zapasy masła, potem zapłacą za nie zawrotną kwotę
Fot. Pixabay/congerdesign

Ponure prognozy na Wielkanoc. Polacy już robią zapasy masła, potem zapłacą za nie zawrotną kwotę

24 lutego 2025
Autor tekstu: Kamila Sabatowska

Masło w Polsce wybiło się na pozycji lidera drożyzny i od wielu tygodni utrzymuje przewagę nad innymi produktami dostępnymi w sklepach. Niestety, mimo wysokiej ceny, jest to produkt niezbędny w wielu domach, przez co Polacy nadal je kupują. Przygotowując się do nadchodzącej Wielkanocy, kiedy to masło jest często wykorzystywane w różnych potrawach, sytuacja nie wygląda optymistycznie. Prognozy wskazują, że ceny mogą jeszcze wzrosnąć.

Ceny masła biją rekordy

Ceny masła od kilku tygodni nieustannie rosną, co staje się coraz bardziej zauważalne w sklepach, nawet tych uznawanych za tańsze, takich jak dyskonty. Wzrost cen dotyka więc szeroką grupę konsumentów, którzy, chcąc zaoszczędzić na codziennych zakupach, nie mogą już liczyć na korzystne oferty.

Dodatkowo, jak wynika z raportu opublikowanego przez dziennik “Rzeczpospolita”, coraz trudniej znaleźć masło w promocjach, co jeszcze bardziej obciąża budżety domowe. Coraz częściej ceny masła w regularnej sprzedaży przekraczają oczekiwania, a okazje cenowe stają się coraz rzadsze, co sprawia, że konsumenci są zmuszeni płacić więcej za ten niezbędny produkt.

Z danych, które opublikowano, wynika, że w porównaniu do stycznia ubiegłego roku, cena kostki masła wzrosła o średnio 7,60 zł, podczas gdy rok temu wynosiła 5,90 zł. To jednak niejedyny zły sygnał. Prognozy na nadchodzące tygodnie również nie napawają optymizmem i z pewnością nie będą pocieszające dla polskich konsumentów.

"Gra o tron" w Watykanie. To oni mogą zastąpić papieża Franciszka. Polak wysoko na liście
Sieć hipermarketów mocno odchudza biznes w Polsce. Szykuje się do zwolnień w 10 miastach

Płacą za masło i płaczą. Dwucyfrowe ceny na sklepowych półkach

Warto wspomnieć, że w walkę z drożyzną masła włączył się również rząd . Zgodnie z zaleceniami zaczęto sprzedawać zapasy tego jak się okazuje bardzo pożądanego przez klientów produktu. Choć do obiegu weszło w grudniu ponad ok. tysiąc ton masła, co miało przyczynić się do stabilizacji cen, tak się najwyraźniej nie stało.

Interwencja na rynku masła ma utrudnić spekulację tym produktem i zapobiec dalszym podwyżkom jego cen przed świętami - twierdził wówczas Donald Tusk.

Niestety interwencja na niewiele się zdała, bowiem ceny nadal idą w górę, nie tylko w Polsce, ale i całej Europie.

W ostatnich miesiącach produkt ten stał się synonimem zakupowego luksusu . Podwyżki są efektem wzrostu cen mleka w skupie - wyjaśnia dr Robert Orpych z Uniwersytetu WSB Merito.

Co gorsza, zdaniem ekspertów może być jeszcze gorzej. Zgodnie z ich przewidywaniami, ceny masła mogą wzrosnąć w najbliższych tygodniach, szczególnie w okresie przed Wielkanocą, kiedy zapotrzebowanie na ten produkt tradycyjnie rośnie.

W tym czasie masło jest niezbędnym składnikiem wielu wielkanocnych potraw, takich jak ciasta, wypieki, czy różne dania. Wyższe ceny mogą więc dotknąć nie tylko osoby, które regularnie kupują masło, ale również tych, którzy na co dzień rzadziej sięgają po ten produkt, ale w okresie świątecznym nie wyobrażają sobie bez niego przygotowań.

Masło
fot. rodeopix/pixabay

Masło może być jeszcze droższe

Według informacji opublikowanych w serwisie dlahandlu.pl w grudniu średnia cena za 200 gramów masła wynosiła 8,59 zł, natomiast w listopadzie było to 7,77 zł. Jeszcze gorzej było pierwszym miesiącu 2025 roku. Wtedy za bezdyskusyjnego króla drożyzny klienci sklepów płacili 8,91 zł.

Co do prognoz cen masła to przyszedł czas na wyznaczenie nowego progu psychologicznego - 12 zł w cenie regularnej i nie mniej niż 8,99 zł w promocji. Myślę, że ten poziom osiągniemy do Wielkanocy - mówi cytowany przez media Piotr Biela z Grupy Blix.

Eksperci spodziewają się, że w kolejnych miesiącach Polacy za masło mogą płacić jeszcze więcej . Niestety “Dziennik Gazeta Prawna” zauważa, że zdecydowanie zdominowało ono konkurencję, biorąc pod uwagę listę najbardziej drożejących produktów w Polsce w 2024 roku. Jak będzie w 2025 roku? Przewidywania te budzą obawy, ponieważ w połączeniu z już wysoką ceną masła, mogą jeszcze bardziej pogłębić problem inflacji i wzrastających kosztów życia. Póki co prognozy ekspertów zdecydowanie sugerują, aby pomyśleć o zrobieniu zapasów.

ZUS zalany falą wniosków. Polacy masowo ubiegają się o dodatkowe pieniądze
CERT alarmuje. Oszuści czyszczą konta bankowe, takiej wiadomości nie możesz zlekceważyć
Obserwuj nas w
autor
Kamila Sabatowska
Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: Dariusz.dziduch@iberion.pl
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat