Przegląd techniczny ze zmianą. Szykuje się nowy obowiązek
Przegląd techniczny będzie przeprowadzony z nowymi zasadami
Przegląd Techniczny w Polsce ma być przeprowadzany z nowymi restrykcjami. Wśród nich ma być obowiązek fotografowania pojazdu, który przyjechał na Stacje Kontroli Pojazdów (SKP). Zdjęcie ma być przechowywane przez dwa lata od zrobienia przeglądu, tak aby można było skontrolować, czy przegląd przeprowadzone zgodnie z przepisami. Koszty przechowywania zdjęć i danych mają ponosić właściciele stacji.
W ten sposób Ministerstwo Infrastruktury chce zapobiec nielegalnie podbijanym przeglądom, w których trakcie auto często nawet nie pojawiało się na stacji diagnostycznej. Nieuczciwi diagności dostawali sam dowód rejestracyjny, na którym po wręczeniu łapówki, podbijali aktualny przegląd. Kontrole prowadzić będzie Transportowy Dozór Techniczny, który losowo dobierze SKP do kontroli.
1 . Leczenie nie przynosiło żadnego efektu. Wtedy lekarz kazał odstawić jeden składnik diety 2 . Leżysz na plaży i nawet nie wiesz jakie skarby kryją się pod piaskiem. Poszukiwacze potrafią się obłowić 3 . Magda Gessler przeszła straszne chwile. Opowiada, co ją spotkało, zwyczajnie przykre
Kontrole diagnostów na stacjach
W trakcie kontroli, diagności będą wykonywać czynności na SKP przy inspektorze. Jeśli Transportowy Dozór Techniczny przyłapie diagnostę na uchybieniach, może go zawiesić w wykonywaniu obowiązków. Zastrzega się jednak, że ma być odróżnienie między przypadkowymi i nieznacznymi pomyłkami, a celowymi oszustwami, czy poważnymi odstępstwami od normy, tak aby nie karać sumiennych pracowników, którym wydarzyła się pomyłka.
Jak podaje Rzeczpospolita, ekspertom zaleca się ograniczenie kontaktu diagnosty z właścicielem badanego auta. Powodem takich zaleceń nie jest tylko koronawirus, a możliwe jak największe zminimalizowanie wpływu na badanie właściciela samochodu. Zaleca się również płacenie za przeglądy w formie bezgotówkowej. Obecnie ustawa jest w trakcie konsultacji w resortach.
<