Radni z Petersburga chcą oskarżyć Putina o zdradę stanu
Radni z Petersburga wystosowali pismo do rosyjskiego parlamentu, w którym oskarżają prezydenta o zdradę stanu, podał w czwartek rosyjski portal śledczy The Insider.
Oskarżenie Putina o zdradę
Rada Obwodu Smolniskoje postanowiła zwrócić się do parlamentu z propozycją oskarżenia prezydenta Władimira Putina o zdradę państwową. Zgodnie z konstytucją, jeśli Duma Państwowa oskarży go o zdradę państwową lub inne ciężkie przestępstwa, Putin może zostać odsunięty od władzy . Według radnych działania Putina od początku wojny mogą być przyczyną oskarżenia.
Radny Dmitrij Paluga udzielił wywiadu niezależnemu rosyjskiemu portalowi Insider. Zaznaczył, że jednym z deklarowanych przez prezydenta celów była demilitaryzacja Ukrainy, tymczasem dzieje się rzecz odwrotna i decyzja o napaści szkodzi bezpieczeństwu Rosji i jej obywateli. Oświadczył, że Putin szkodzi Rosji. “ Chcemy pokazać ludziom, że nie boimy się o tym mówić ”.
Paluga dodał, że za wystosowaniem listu do parlamentu zagłosowało aż 7 z 10 członków rady. Na Twitterze zamieścił kopię listu skierowanego do Dumy.
Poparcie działań Putina w Rosji
Morale Rosjan walczących w Ukrainie są słabe. 4 września brytyjskie ministerstwo obrony wskazało, że oprócz zmęczenia walką i wysokich strat wpływają problemy z wypłacaniem premii bojowych, które są istotnym składnikiem ich żołdu. Ponadto wojsko nie zapewnia im odpowiedniego umundurowania, broni, racji żywnościowych i wynagrodzenia, podaje Wirtualna Polska.
Portal Meduza dotarł do niejawnych wyników sondażu przeprowadzonego przez WCIOM pod koniec czerwca na zamówienie administracji prezydenta Rosji Władimira Putina. Zapytano w nim, czy wojnę należy wstrzymać, czy kontynuować.
Portalowi nie udało się ustalić, ile osób brało udział w badaniu, jednak 57 procent uważało, że wojnę należy kontynuować, a 30 procent było za jak najszybszym wstrzymaniem działań wojennych. Wśród respondentów, którzy wypowiadali się za jak najszybszym zakończeniem wojny najwięcej jest osób w wieku 18-24 lata.
Znaczenie miało także źródło informacji, z którego czerpali badani. Ci, którzy aktywnie korzystają z internetu, chętniej wypowiadali się za zakończeniem działań wojennych (47 procent). Z kolei osoby, które uzyskują informacje z telewizji były w większości za kontynuacją działań wojennych (68 procent respondentów).
Źródło: PAP