BiznesINFO.pl Polska i Świat Ropa naftowa znów droższa. Ceny surowca coraz bliżej rekordowych stawek
EastNews/Zofia i Marek Bazak

Ropa naftowa znów droższa. Ceny surowca coraz bliżej rekordowych stawek

5 maja 2021
Autor tekstu: Radosław Święcki

Kierowcy śledzący notowania ropy naftowej zbyt szybko się ucieszyli. Okazuje się, że odnotowane pod koniec zeszłego tygodnia spadki były tylko chwilowe i cena surowca niepokojąco zbliża się do rekordowych stawek.

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Ceny ropy naftowej po chwilowych spadkach znów poszły w górę

  • Jaka jest obecna cena za baryłkę

  • Dlaczego na rynku ropy naftowej panuje optymizm

Ropa naftowa znów droższa

To nie jest udany początek maja dla kierowców, zwłaszcza jeśli wziąć pod uwagę światełko w tunelu, jakie pojawiło się w ostatnim dniu kwietnia.

Mowa o notowaniach ropy naftowej.  Jak zauważa serwis ISBNews w zeszły piątek notowania surowca zniżkowały, ale już w poniedziałek udało się odrobić spadki, zaś we wtorek notowania były zbliżone do tych z drugiej połowy zeszłego tygodnia.

Szczegóły prezentują się następująco: w przypadku ropy brent cena za baryłkę to 67-68 USD, jeśli zaś chodzi o ropę WTI, to jest to ok. 65 USD za baryłkę. Doradca inwestycyjny w Superfund TFI Paweł Grubiak w komentarzu dla portalu zwraca uwagę, ceny surowca zbliżają się tym samym do tegorocznych rekordów, odnotowanych w pierwszej połowie marca.

Ekspert zwraca jednak uwagę, że na rynku ropy naftowej panuje optymizm, który ma związek z kilkoma czynnikami. Jako pierwszy wskazuje nadzieje na stabilny wzrost popytu na paliwa na świecie, co w jego ocenie staje się coraz bardziej prawdopodobnym scenariuszem, zwłaszcza w krajach zachodnich, w których w ostatnim czasie mamy do czynienia z odmrażaniem gospodarki.

Grubiak zwraca uwagę, że choć Europa nadal zmaga się z rozprzestrzenianiem pandemii, to przybywa osób zaszczepionych i kontynent ten zamierza niebawem otwierać się na turystów z zagranicy.

To właśnie aktywność turystów, która spodziewana jest szczególnie w okresie wakacji może być dla rynku ropy naftowej największa szansą na wzrost popytu.

Podobny scenariusz ekspert prognozuje także w przypadku USA, gdzie również następuje stopniowe luzowanie obostrzeń. Grubiak w odniesieniu do  Stanów Zjednoczonych zwraca również uwagę na pozytywne dane makroekonomiczne, choć jak zauważa na ożywienie gospodarcze duży wpływ miały m.in. gigantyczne programy stymulacyjne.

O ile w Europie i USA nastroje wokół pandemii wyraźnie w ostatnim czasie się poprawiły, to z niepokojącą sytuacją mamy do czynienia w Azji, przede wszystkim w Indiach. Sytuacja ta jak wskazuje Grubiak nie pozostanie bez wpływu na ceny ropy naftowej, a oczekiwania odnośnie popytu na surowiec są niższe niż spodziewano się jeszcze na początku roku.

Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na redakcja@biznesinfo.pl

Obserwuj nas w
autor
Radosław Święcki

Redaktor Biznesinfo. Absolwent dziennikarstwa na UW. Wielbiciel politycznych biografii i zagranicznych stacji radiowych (zwłaszcza w językach, których nie rozumiem). Przed BiznesInfo związany z B2-biznes.pl, Forum Samorządowe i Magazynem THINKTANK.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: Dariusz.dziduch@iberion.pl
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat