Rosjanie zaserwowali Europie gazowy balet. Giełdy czekają na kolejne akty
Ceny gazu i energii w Europie wzrosły na informację, że Rosja nie zapewni zwiększenia dostaw, które obiecał prezydent Władimir Putin. Europa rozpoczęła sezon grzewczy z najniższymi zapasami od ponad dekady . Podał w poniedziałek 8 listopada Bloomberg. Poprzez rezygnację z zapełniania magazynów należących do Gazpromu lub wynajmowanych przez koncern w wybranych krajach UE, brak zainteresowania sprzedażą surowca na europejskich giełdach oraz odstąpienie od rezerwacji dodatkowych przepustowości w wybranych gazociągach eksportowych Rosja przyczyniła się do pogłębienia kryzysu na europejskim runku gazu ziemnego.
Więcej rosyjskiego gazu ma płynąć do Europy
Największy europejski dostawca paliwa obiecał wysyłać więcej gazu od poniedziałku, a Putin zlecił Gazpromowi PJSC wypełnienie europejskich magazynów po zakończeniu krajowej kampanii gromadzenia zapasów w Rosji.
Zamiast tego firma oświadczyła, że nie będzie sprzedawać w tym tygodniu żadnego paliwa za pośrednictwem swojej platformy sprzedażowej, a także nie zarezerwowano dodatkowej przepustowości, aby wysłać więcej dostaw do Europy w poniedziałek na aukcjach w weekend.
– Benchmarkowe kontrakty terminowe na gaz w obrocie w Holandii wzrosły aż o 9,7 proc., ponieważ zamówienia za pośrednictwem kluczowego rosyjskiego rurociągu sygnalizowały, że dostawy pozostaną znacznie poniżej normy w poniedziałek. Co gorsza, gaz płynął na wschód z Niemiec do Polski wczesnym rankiem, w odwrotnym kierunku niż normalny. Wzrosły również kontrakty na energię elektryczną, obawiając się, że zimą zabraknie paliwa do zasilania elektrowni cieplnych – informuje Bloomberg .
Cały kontynent czeka na decyzje Rosji
Ceny gazu w Europie wzrosły w tym roku ponad trzykrotnie, ponieważ Rosja utrzymywała ograniczenia dostaw, podobnie jak ładunki skroplonego gazu ziemnego były kierowane do Azji. Moskwa próbuje wykorzystać obecną sytuację jako pretekst do rewizji zasad współpracy gazowej między Rosją a państwami europejskimi, w szczególności należącymi do UE.
Moskwa wielokrotnie podkreślała, że może dostarczać więcej paliwa do Europy za pośrednictwem gazociągu Nord Stream 2 i wywiera presję na kontynent, aby ten zatwierdził przepływy przez 1200-kilometrowy rurociąg.
Rosja zakręca kurek, kiedy tylko chce
Niemieckie zamówienia na gaz przez gazociąg Jamał-Europa z dostawą do tłoczni w Mallnow były w poniedziałek nadal ułamkiem normalnego poziomu. W weekend Gazprom nie zarezerwował miejsca w punktach wjazdowych Sudża i Sochranówka na granicy rosyjsko-ukraińskiej. Nie zarezerwowano dodatkowej pojemności ani na stacji Mallnow w Niemczech.
Nawet jeśli Rosja zwiększy przepływy gazu na kontynent, dokładne wolumeny nie są znane, ponieważ według James Hucksteppa, analityka w S&P Global Platts możliwości eksportowe Gazpromu będą ograniczone do czasu zarezerwowania dodatkowej polskiej lub ukraińskiej przestrzeni tranzytowej.