Sanatoria do otwarcia od dzisiaj. Decyzja może zaskakiwać, ale rząd tłumaczy dlaczego
Z tego artykułu dowiesz się:
-
Sanatoria wracają od dziś
-
Dlaczego w obecnej sytuacji uzdrowiska mogły wznowić działalność
-
Ilu kuracjuszy jeszcze w marcu może skorzystać z leczenia
Sanatoria dziś wracają
Od kilku tygodni rząd przywraca zdjęte na początku roku obostrzenia, na razie w części województw (do warmińsko-mazurskiego i pomorskiego dołączyło dziś Mazowsze, a także województwo lubuskie) , ale minister zdrowia nie wyklucza, że niebawem obejmą one cały kraj. Tymczasem okazuje się, że są obszary, w których mamy do czynienia ze zdejmowaniem restrykcji.
Chodzi o sanatoria, które od czwartku 11 marca zostały na nowo otwarte. Uzdrowiska wznawiają działalność po pięciu miesiącach przerwy (ich zamknięcie ogłoszono pod koniec października zeszłego roku).
Decyzja w sprawie przywrócenia sanatoriów może zaskakiwać, gdyż w przeważającej większości przebywają w nich osoby starsze, czyli grupa szczególnie narażona na zakażenie. Seniorzy będą jednak mogli przebywać w obiektach uzdrowiskowych po spełnieniu określonych warunków.
W pierwszej kolejności, by rozpocząć leczenie uzdrowiskowe należy posiadać skierowanie, które potwierdza wojewódzki oddział Narodowego Funduszu Zdrowia , a następnie powiadamia listownie lub telefonicznie o terminie rozpoczęcia turnusu.
Warto podkreślić, że sanatoria wracają w momencie, gdy niewielka, ale jednak pewna część seniorów została już zaszczepiona przeciwko COVID-19. I właśnie zaszczepienie dwiema dawkami to jeden z najważniejszych warunków przyjęcia do sanatorium.
Co w sytuacji, gdy kuracjusz nie przyjął jeszcze preparatu? Musi wykonać test na koronawirusa. Jak podaje Polska Agencja Prasowa, powinno do tego dojść nie wcześniej niż cztery dni przed wyjazdem do sanatorium .
Co istotne, test jest bezpłatny (finansuje go NFZ). Można go wykonać we wskazanych puntach mobilnych, tzw. drive-thru. Informacja o terminie i miejscu wykonania testu wysyłana jest do pacjenta SMS-em przez system e-Kolejka (nie jest wymagane skierowanie). O jego wyniku informuje uzdrowisko, do którego pacjent został skierowany.
Wiadomo zatem, że w uzdrowiskach będą mogły przebywać osoby z negatywnym wynikiem testu na koronawirusa, bądź ci, którym udało się zaszczepić. Jak zauważa NFZ, kuracjusze będą mogli się czuć w sanatoriach bezpieczni, także z innego względu – personel udzielający świadczeń został już zaszczepiony przeciwko COVID-19.
Jeszcze w marcu skorzysta prawie 30 tys. pacjentów
Z danych NFZ, które przywołuje PAP wynika, że w zeszłym roku z leczenia uzdrowiskowego skorzystało prawie 205 tys. osób (najczęściej podejmowali leczenie z powodu chorób układu kostno-stawowego, mięśniowego i tkanki łącznej, układu krążenia, nerwowego i oddechowego). Fundusz przewiduje, że jeszcze w tym miesiącu skorzysta z niego ok. 25 tys. pacjentów.
Na razie uzdrowiska czekają na pierwszych kuracjuszy i nie wszystkie ruszyły w pierwszym możliwym terminie . Mówił o tym w rozmowie z Radiem Szczecin Mariusz Ławro, prezes Regionalnego Stowarzyszenia Turystyczno-Uzdrowiskowego, a jednocześnie dyrektor sanatorium "Posejdon" z Kołobrzegu.
- Pierwsze obiekty będą już ruszały, nie wszystkie 11 marca ruszą, część obiektów dopiero w późniejszym terminie . Tak, jak mój obiekt - od 27 marca ruszamy - są obiekty, które gdzieś tam 13 czy 15, powoli więc rozruszamy naszą dzielnicę uzdrowiskową – mówi w rozmowie z rozgłośnią Ławro.
Tymczasem jak niedawno informowaliśmy powołując się na ustalenia „Dziennika Gazety Prawnej”, NFZ planuje podwyższyć ceny trzytygodniowego turnusu w sanatorium, co wiązać się będzie z kosztami wyższymi od 14,70 zł do 58,80 zł. Powodem podwyżki mają być m.in. rosnące ceny żywności, energii elektrycznej, wody, środków czystości i usług konsumpcyjnych.