Santander Bank Polska i Bank Handlowy w Warszawie pozwane. Chodzi o nieuczciwe praktyki
Santander i Bank Handlowy zostały pozwane przez Rzecznika Finansowego. Obie sprawy będzie prowadził Sąd Okręgowy w Warszawie. Dotyczą one nieuczciwych praktyk rynkowych polegających na nieobniżaniu kosztów prowizji w przypadku wcześniejszej spłaty kredytu przez konsumenta.
Santander i Bank Handlowy staną przed sądem
Rzecznik Finansowy w dniu 31 lipca 2020 roku wydał stanowisko, w którym wskazuje, że mimo wiążącej wykładni TSUE, banki stosują zróżnicowaną praktykę. Liczba skarg, jakie wpływają do Rzecznika stale rośnie. – Do Rzecznika Finansowego wpływa coraz więcej zawiadomień o podejrzeniu stosowania przez bank nieuczciwych praktyk rynkowych. Każde tego typu zgłoszenie szczegółowo analizujemy, czego dowodem są kolejne pozwy przeciwko instytucjom finansowym złożone do Sądu Okręgowego – mówi dr hab. Mariusz Golecki, Rzecznik Finansowy cytowany przez portal Bankier.pl.
Zgodnie z polskim prawem RF może w imieniu pokrzywdzonych konsumentów skierować na drogę sądową roszczenia. RF ma prawo żądać zaprzestania nieuczciwych praktyk, złożenia oświadczenia od podmiotu pozwanego lub wnieść o zapłatę odszkodowania na cel społeczny. Korzystając ze swojej prerogatywy dr hab. Mariusz Jerzy Golecki wystąpił z powództwem przeciwko dwóm bankom: Santander Bank Polska S.A oraz Bank Handlowy w Warszawie S.A. Banki zostały pozwane o stosowanie nieuczciwych praktyk rynkowych. Jest to kolejny już pozew, który RF kieruje do sądu. Poprzednie sprawy dotyczyły między innymi Raiffeisen Banku.
Spór jaki RF rozpoczął z Santanderem i Bankiem Handlowym dotyczy praktyki rynkowej, którą Rzecznik uważa za nieuczciwą. Polega ona na tym, że banki w przypadku przedterminowej spłaty kredytu przez klienta, nie obniżały kosztów udzielenia kredytu o wartość prowizji. Bank Santader ma na pieńku z RF. To kolejny już pozew przeciwko tej instytucji. Poprzednia sprawa dotyczyła zaniechania stosowania zapisów o "wakacjach kredytowych", które były skonstruowane w taki sposób, że to bank miał wyłączną i bezsporną wierzytelność wobec klienta.