Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Praca > Senior ma zrobione zakupy, a sąsiad zarobione pieniądze. Kto może skorzystać z usług sąsiedzkich?
Natalia Ziółkowska
Natalia Ziółkowska 28.09.2024 12:55

Senior ma zrobione zakupy, a sąsiad zarobione pieniądze. Kto może skorzystać z usług sąsiedzkich?

Emerytka, Seniorka, Pomoc osobom starszym
fot. canva/dusanpetkovic

Rząd blisko rok temu do polskiego systemu pomocy społecznej wprowadził nową inicjatywę. Ma ona na celu wspomóc osoby starsze w codziennych czynnościach, których — ze względu na słuszny wiek — wykonanie sprawia im trudność. Nie jest to jednak charytatywna pomoc. Wykonywanie codziennych czynności może — dla tych, którzy zadeklarują się wspomóc osobę starszą — stać się pracą, za którą otrzymają wynagrodzenie. Kto im zapłaci? A kto może z tej pomocy skorzystać?

Mowa o usługach sąsiedzkich

Idea wprowadzenia możliwości odpłatnych usług sąsiedzkich wynikała ze zbyt małej ilości ofert usług opiekuńczych, które związane były z ograniczeniami kadrowymi w sektorze opieki. Program ma dwie zalety. Zaspokoić potrzeby seniorów, którzy nie mają do kogo zwrócić się o pomoc, a także pobudzić rozwój usług społecznych. Co należeć będzie do obowiązków osoby, która podejmie uczestnictwa w projekcie usługi sąsiedzkie? Głównie sprzątanie, gotowanie i wykonywanie zakupów pierwszej potrzeby.

Wszystkie informacje o warunkach i wysokości wynagrodzenia reguluje ustawa, która weszła w życie 1 listopada minionego roku. Znajdują się w nich obowiązki, które zobowiązuje się wykonać osoba świadcząca i prośby, które może egzekwować osoba potrzebująca.

14. emerytura 2025. Te osoby stracą prawo do świadczenia Wyższe emerytury od października? Seniorzy będą mogli sporo zyskać

Kto może potrzebować? A kto świadczyć?

Korzystanie z usług sąsiedzkich przysługuje osobom, które prowadzą samotne gospodarstwo domowe, niebędące w związku małżeńskim i nieposiadające bliskich krewnych w linii prostej. Co to oznacza? Nie mają bezpośrednich przodków ani potomków, czyli rodziców, dzieci, dziadków, wnuków itp. To osoby, które z uwagi na problemy zdrowotne, wiek, a także inne okoliczności potrzebują wsparcia. Do tej grupy zaliczani są seniorzy, którzy nie wymagają jeszcze całodobowej opieki. Jak podaje „Dziennik Gazeta Prawna”, grupa beneficjentów korzystających z usług sąsiedzkich może zostać poszerzona, jednak decyzja ta leży po stronie gminy.

Kto może świadczyć usługi sąsiedzkie? Wszyscy ci, którzy nie są spokrewnieni ani powiązani prawnie (w związku małżeńskim) z osobą, której pomocy udzielają. Dodatkowo muszą potwierdzić swoją sprawność fizyczną i psychiczną, ukończyć 18 r.ż., mieszkać w pobliżu osoby potrzebującej, uzyskać zgodę nie tylko osoby potrzebującej, ale i organizatora usług, jak również... ukończyć szkolenie z pierwszej pomocy.

Kto płaci za usługi sąsiedzkie?

Nie ma konkretnych stawek. Usługi sąsiedzkie opłacane są ze środków gminy i to ich zadaniem jest ustalenie zasad, na których będą one się odbywały, także pod kątem finansowym. Wiadomo, że na nowelizację ustawy o pomocy społecznej, która wprowadziła nową formę usług społecznych rząd przeznaczył blisko 30 mln zł. Sąd środki gminy są skorelowane ze wsparciem rządowym, w ramach programu „Korpusu Wsparcia Seniorów”.

Godziny pracy są elastyczne a czynności, które mają zostać podczas tej współpracy wykonane, ustalane są pomiędzy stronami. W przypadku zlecenia pracy opiekunom-sąsiadom samorząd jest zobowiązany do podpisania z zainteresowanymi umów, które najczęściej przybierają formy standardowej umowy zlecenie.