Sondaż poparcia jak najgorsza niespodzianka dla władzy. Opozycja coraz bardziej zmniejsza dystans

Nowy sondaż. KO goni PiS

Jest najnowszy sondaż poparcia dla partii politycznych. Dowodzi on, że ogłoszony dwa tygodnie temu powrót Donalda Tuska do polskiej polityki (były premier został pełniącym obowiązki przewodniczącego Platformy Obywatelskiej) nieco namieszał w badaniach preferencji partyjnych Polaków.

Sondaż pracowni Kantar pokazuje, że pozycję lidera utrzymuje Zjednoczona Prawica, czyli sojusz Prawa i Sprawiedliwości, Solidarnej Polski i Porozumienia. Koalicja rządząca może liczyć na 30 proc. poparcia, czyli tyle samo, co w poprzednim badaniu.

Zyskuje za to Koalicja Obywatelska, czyli koalicja Platformy Obywatelskiej z mniejszymi środowiskami jak m.in. Nowoczesna, Inicjatywa Polska czy Zieloni. KO popiera 23 proc. Polaków, o 3 pkt proc. więcej niż w ostatnim sondażu.

To oznacza, że powrót Donalda Tuska na fotel lidera PO poprawił notowania największej formacji opozycyjnej. Poparcie dla niej nie tylko wzrosło, dzięki czemu nie tylko dogania PiS, ale też po raz kolejny w ostatnim czasie wyprzedza Polskę 2050 Szymona Hołowni , środowisko przez wiele miesięcy będące wiceliderem sondaży partyjnych.

W sondażu Kantar ruch byłego kandydata na prezydenta popiera 15 proc. ankietowanych , o 1 pkt proc. mniej niż w poprzednim badaniu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

5 partii w Sejmie

Z badania wynika, że gdyby wybory parlamentarne odbyły się w pierwszej połowie lipca, to w Sejmie znalazłoby się pięć ugrupowań.

Poza wspomnianą trójką byłyby to również Konfederacja i Lewica, które odnotowały 5 proc. poparcie. Pierwsza z partii w porównaniu z poprzednim sondażem straciła 1 pkt proc., zaś Lewicy ubyło 2 pkt proc.

Z parlamentem pożegnałoby się natomiast Polskie Stronnictwo Ludowe-Koalicja Polska, które znalazło się tuż pod wymaganym 5 proc. progiem wyborczym (4 proc.). Zaledwie 2 proc. respondentów popiera Kukiz'15, od niedawna koalicjanta programowego PiS. 16 proc. ankietowanych nie potrafiło wskazać na kogo oddałoby głos, gdyby wybory parlamentarne odbyły się w lipcu.

Planowo wybory do Sejmu i Senatu mają odbyć się jesienią 2023 roku.

Sondaż przeprowadzono w dniach 9-14 lipca metodą wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo (CAPI). Wzięło w nim udział 969 dorosłych mieszkańców Polski.

Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na redakcja@biznesinfo.pl