Spektakularny krach w Izerze. Kariera prezesa Regulskiego trwała 16 dni

Piotr Regulski zwolniony z Izery. Kariera prezesa trwałą 17 dni

Z wyłączeniem weekendów nawet krócej, a to i tak nie rekord Polski. Piotr Regulski został pozowały na funkcję prezesa zarządu polskiej spółki prowadzącej projekt samochodu elektrycznego Izera 20 maja. 5 czerwca rada nadzorcza przekazała informację o odwołaniu go ze stanowiska. Powody tej decyzji nie zostały sprecyzowane , choć nieoficjalnie jako powód serwis money.pl wymienia ocenę nowego ministra aktywów państwowych Jakuba Jaworskiego (z początkiem maja zastąpił pretendenta do europarlamentu Borysa Budkę). Ma chodzić o brak wystarczających kompetencji Regulskiego . Jego CV nie jest długie, znajdujemy w nim sporo funkcji menadżerskich, dalekich jednak od branży motoryzacyjnej czy dealerskiej.

Zobacz też: Miasta chciałyby eksmitować mieszkańców. “Ustawa o prawie lokatorskim jest bolączką”

Kim jest Piotr Regulski?

Do 2017 r. Regulski zajmował kierownicze stanowiska w grupie Impel (branża ochroniarska). Przez ostatnie lata był menadżerem w grupie Orlen, w owym czasie pod zarządem Daniela Obajtka. Gazeta Wyborcza wymienia poza tym kierownicze stanowisko w sieci kiosków Ruch i miejsce w zarządzie w spółce Energa Logistyka (2021-2022).

Chociaż Piotr Regulski został prezesem spółki odpowiedzialnej za produkcję samochodów elektrycznych marki Izera, to nie był menedżerem znanym w branży motoryzacyjnej. Od początku stulecia do 2017 r. zajmował kierownicze stanowiska w grupie Impel, świadczącej usługi ochroniarskie i sprzątania.

Izera bez prezesa. Kim jest Paweł Poneta?

Regulskiego odwołała rada nadzorcza, nominując jednocześnie na stanowisko pełniącego obowiązki Pawła Ponetę, prezesa Tauron Inwestycje, od 2014 r. w Tauron POlska Energia S.A., byłego dyrektora wykonawczego ds. badań i innowacji. W branży od przeszło 20 lat.

Ma na swoim koncie ponad 50 projektów badawczo-rozwojowych i innowacyjnych, zarówno na poziomie krajowym, jak i międzynarodowym - czytamy w oświadczeniu.

Co dalej z Izerą?

Losy polskiego samochodu elektrycznego wciąż niejasne. EMP zakończyła pracę nad zaprojektowaniem pierwszego modelu polskiego EV do końca zeszłego roku. Spólka kupiła też działkę w Jaworznie, gdzie miałaby powstać fabryka. Pierwszy kontrakt podpisano w firmą Mirbud ze Skierniewic. Ta miałaby być głównym wykonawcą fabryki. Zezwolenie na budowę zostało już wydane przez prezydenta Jaworzna (maj 2024 r.). Ale o losie Izery zdecyduje nowy wiceminister aktywów państwowych Jakub Jawroski, bowiem w spółce EMP największe udziały ma właśnie Skarb Państwa (91 proc. akcji, reszta to i tak kontrolowane przez państwo spółka Enea, Energa, PGE i Tauron). Rząd już pod przewodnictwem Donalda Tuska zrezygnował z dotowania fabryki w kwocie 1 mld euro, przewidzianych wcześniej w projekcie KPO (rezygnacja została uwzględniona w rewizji KPO).