Spółka ORLEN wystąpiła na kongresie IMPACT i oznajmiła w co będzie teraz inwestować
Marek Garniewski, prezes ORLEN VC, był gościem specjalnym konferencji IMPACT’24 w Poznaniu, która jest jednym z najważniejszych kongresów gospodarczo-społecznych odbywających się w Polsce. Podczas rozmowy z dziennikarzem Pawłem Oksanowiczem przybliżył zainteresowanym na wydarzeniu wyzwania, jakie stanowić będzie transformacja energetyczna.
Co czeka rynek w obliczu transformacji energetycznej? Prezes zarządu ORLEN wyjaśnia
- Będąc jednym z pionierów transformacji energetycznej mamy świadomość, że w perspektywie kilku dekad zmieni ona także naszą strukturę biznesową. - przyznał Marek Garniewski, prezes ORLEN VC. Dlatego poprzez swój fundusz korporacyjny, koncern ORLEN ma zamiar inwestować w najbardziej obiecujące startupy, które prężnie pracują nad innowacjami do stosowania w przyszłej gospodarce bezemisyjnej.
Garniewski jest prezesem zarządu ORLEN VC, funduszu corporate venture capital. Jej celem jest otrzymywania zupełnie nowych rozwiązań i technologii.
Prezes spółki ORLEN był specjalnym gościem podczas konferencji IMPACT’24 w Poznaniu, gdzie przedstawił uczestnikom wydarzenia wyzwania, jakie przed najważniejszymi koncernami energetycznymi w Europie stawia transformacja energetyczna.
- Strategicznym celem działania ORLEN VC, poza oczywistym generowaniem zysków, jest wyprzedzanie trendów rynkowych i umacnianie pozycji Grupy na tle naszej konkurencji. Bo choć w Europie Środkowej jesteśmy liderem, to obecnie porównujemy się już do takich gigantów jak Shell czy BP. Tymczasem dekarbonizacja niebawem całkowicie przewartościuje tradycyjne obszary aktywności firm paliwowych i energetycznych. – tłumaczył Marek Garniewski.
Co oznacza dla największych firm gonitwa za ''technologiami przyszłości''?
Wspomniana dekarbonizacja oznacza, że na ten moment to, co stanowi podstawę działa podmiotów powiązanych z przetwarzaniem ropy na paliwo, za kilkadziesiąt lat będzie jedynie nieznaczną częścią zysków firmy.
Budowanie gospodarki zeroemisyjne na terenie Unii Europejskiej będzie oznaczać wymuszenie tworzenia i rozwijania ‘’zielonych’’ filarów biznesowych, czasem na podstawie nieznane dotąd technologie bądź takie, które nie zostały jeszcze w pełni skomercjalizowane. Powód ten oznacza, że największe firmy świata muszą już teraz uczestniczyć w wyścigu po ‘’technologie przyszłości’’.
- Gospodarka o obiegu zamkniętym, chemia, nowoczesny detal, nowa mobilność - interesują nas przede wszystkim startupy technologiczne, które osiągnęły pewną dojrzałość i posiadają lub nawet już sprzedają innowacyjne produkty czy usługi. Staramy się minimalizować ryzyka inwestycyjne m.in. poprzez szczegółowe zapisy w umowach, nie blokując jednak przy tym możliwości rozwojowych tych spółek. – wyjaśniał prezes zarządu ORLEN VC.
Portfolio funduszu spółki ORLEN
Spytany o obecne portfolio funduszu prezes wskazał między innymi na producenta czujników oraz software poprawiający efektywność farm wiatrowych, a także spółkę produkującą innowacyjne ładowarki, stworzone w celu szybkiego ładowania aut elektrycznych. Wsparcie startupów wyniosło grupę ORLEN około pół miliarda złotych. -
- Wszystkie te firmy, w które postanowiliśmy zainwestować, łączy jedno: ich pomysły i działalność w pełni koresponduje z ambitnymi celami zapisanymi w strategii naszej Grupy do 2030 roku. – dodał prezes ORLEN VC.