Stare telefony komórkowe potrafią kosztować krocie. Sprzedaj je i podreperuj domowy budżet
Przejrzyj szafki i szuflady, bo być może gdzieś tam w zakamarkach kryje się mały skarb, a nawet kilka takich cacek. Stare telefony komórkowe, którymi niegdyś powszechnie się posługiwano, dziś często nie nadają się już do użytku. Ale i tak można na nich skorzystać, bowiem wiele modeli jest prawdziwą gratką dla kolekcjonerów. Sprawdź, czy masz któryś z tych telefonów komórkowych, bo możesz na nim zarobić.
Telefony komórkowe w Polsce
Tematem godnym uwagi w kontekście Polski jest telefon komórkowy oraz jego rozwój technologiczny, który zainaugurowany został w kraju w 1992 roku. W tym okresie wystartowała analogowa sieć Centertel. Co interesujące, na wczesnym etapie dostępne były tylko dwa rodzaje telefonów komórkowych, znacząco odróżniające się od dzisiejszych smartfonów.
Pierwszy katalog usług prezentowano w dolarach, co sprawia, że pierwszy telefon komórkowy dostępny w Polsce, który można było nosić przy sobie, miał cenę nie w polskich złotych, a w obcej walucie — kosztował 1767 dolarów. Była to Nokia Cityman. Inną opcją była Nokia Talkman 620, przeznaczona do montażu w pojazdach, kosztująca 1433 dolary. Choć telefony stopniowo zdobywały popularność, nie umożliwiały połączeń międzynarodowych. Dopiero w 1996 roku w Polsce zaczęła się rozwijać telefonia cyfrowa.
W późniejszych latach telefon komórkowy miał już niemal każdy , a szczególnie popularnymi w Polsce modelami, które królowały ok. 20 lat temu, były m.in. Nokia 3310, Nokia 6610, Motorola V300, Siemens C65 czy Sony Ericsson T610. Te telefony miały np. kolorowe wyświetlacze, aparaty fotograficzne, polifoniczne dzwonki czy możliwość wysyłania MMS-ów. Dziś wiele starych modeli, choć niezbyt przydatnych ze względu na ogromny rozwój, jaki zaszedł przez lata w tym obszarze, jest mimo wszystko dalej poszukiwanych. Te popularne kilkadziesiąt lat temu telefony komórkowe są obecnie coś warte, niekiedy można dostać za nie krocie, bo kolekcjonerzy chcą mieć je w swojej kolekcji.
Siemens C65. Fot. Allegro
Artefakty z dawnych lat. Co można sprzedać?
Zazwyczaj entuzjaści kolekcjonowania telefonów starają się zdobywać najstarsze modele, ale nie zawsze jest to regułą. Cenione są również rzadkie i wyjątkowe telefony, pierwsze wersje, jak i egzemplarze unikatowe ze względu na różne elementy, np. nietypowy numer. Podobnie jest w przypadku zbierania innych przedmiotów. Lepiej przejrzyj wszystkie zakamarki w domu. Jeśli masz te banknoty z PRL-u, możesz dużo zyskać
Chociaż większość osób uważa, że przyszłość związana jest z najnowocześniejszymi technologiami i rozwiązaniami, to są jednostki, które mają odmienne zdanie i nadal z lubością zagłębiają się w świat starych technologii, np. kolekcjonując różne artefakty z dawnych lat. Często zdarza się, że wartość takiego obiektu rośnie z czasem i można go później odsprzedać z zyskiem. Niemal milion Polaków wciąż może spieniężyć ten dokument z PRL-u. Sprawdź, jak to zrobić
Niektórzy jednak po prostu pragną mieć dany okaz w swoich zbiorach. Starsze telefony komórkowe charakteryzują się często wysoką wytrzymałością i długim czasem pracy na baterii, a ich popularność jest wysoka nie tylko w Polsce, ale także w innych krajach.
Kolekcjonerzy z zagranicy również przejawiają zainteresowanie tymi aparatami i są skłonni zapłacić niekiedy znaczną sumę za wejście w ich posiadanie. Dlatego warto przejrzeć wszystkie zakamarki w domu i wystawić stare telefony na aukcję w internecie. Warto rozważyć nie tylko polskie platformy sprzedażowe, takie jak Allegro czy OLX, ale i zagraniczne serwisy, np. eBay. Może się trafić, że akurat posiadany przez nas model jest obecnie w cenie. Za jakie telefony można obecnie zyskać zastrzyk gotówki? Jest kilka takich okazów.
Stare telefony komórkowe - wartościowe modele
Wśród modeli, za które można otrzymać dobre pieniądze, są przede wszystkim te okazy, które nigdy nie były używane lub mają cechy unikatowe, ale nie tylko. Na portalach sprzedażowych można znaleźć ogłoszenia z różnymi telefonami, a zainteresowanie wciąż jest spore. Oto kilka przykładów telefonów, które można wystawić na sprzedaż za więcej niż kilkadziesiąt złotych i tym samym na nich dorobić. Urządzenia z PRL-u to prawdziwe skarby. Sprzedaj je, a podreperujesz domowy budżet
Nokia 3310 za 1500 zł. Fot. Allegro Lokalnie
Siemens C65 Blue za 599 zł. Fot. Allegro
Motorola StarTac za 850 zł. Fot. OLX
Nokia 3210 za 900 zł. Fot. OLX
Nokia 8110 za 480 zł. Fot. OLX
Nokia N90 za 450 zł. Fot. OLX
Nokia 6310 za 300 zł. Fot. OLX
Obserwując różnego rodzaju serwisy sprzedażowe, można zauważyć, które modele aktualnie cieszą się popularnością i są chętnie kupowane przez kolekcjonerów. Aby zarobić na starych telefonach, można zanieść je również do skupu i odsprzedać. Warto sprawdzić, czy nie leżą gdzieś na dnie szafy, bo to dobre sposób na podreperowanie domowego budżetu.
Źródło: Morele.net, i.pl, Allegro, OLX