Legendarny polski produkt odejdzie w zapomnienie. Nie znalazł się chętny inwestor
Z tego artykułu dowiesz się:
-
Kilka słów o Starce
-
Jakie były plany wobec wznowienia produkcji Starki
-
Czemu nic z tego nie wyszło
Starka reanimowana
Starka to wódka , której początków można doszukiwać się już setki lat temu, a pierwsze wzmianki o niej widnieją już w starych litewskich księgach. Z przygotowaniem Starki wiąże się bardzo długa legenda sięgająca korzeni polskiej szlachty. Panowie z możnej szlachty zakopywali beczkę z żytnią wódką w ziemi z okazji narodzin potomka, a otwierali ją dopiero, gdy odbywało się jego wesele. W nowożytnych czasach przechowywana była w podobny sposób.
Starka przez lata cieszyła się ogromnym uznaniem, jednakże zaniechano jej produkcji. Szczecińska Fabryka Wódek Starka w 2021 r. przejęła upadły Polmos i zapowiadała wskrzeszenie sławnej alkoholu.
- Jeszcze niedawno zapowiadaliśmy premierę nowej Starki na lato, podczas finału The Tall Ship’s Races, dziś już wiadomo, że legendarny trunek powróci kilka miesięcy później - najpóźniej w IV kwartale 2013 roku - mówił Sylwester Kloskowski, Dyrektor Naczelny Szczecińskiej Fabryki Wódek Starka cytowany kilka lat temu przez prestizszczecin.pl.
Plany były ambitne, bowiem Kloskowski mówił, że szczecińskiego złota, czyli Starki, w fabryce jest ok 1 mln litrów. Hitem miało być także zwiedzanie tajemniczych, pełnych historii piwnic fabryki.
Starka odejdzie w zapomnienie
- Kręte korytarze, wielkie komory ze specjalnymi kilkupoziomowymi stelażami na beczki znajdują się 20 metrów pod ziemią. To ponad 3 000 metrów kwadratowych powierzchni. Właśnie dzięki warunkom jakie panują w podziemiach przy Jagiellońskiej Szczecin, stał się wyłącznym producentem Starki - mówił.
Co więcej, nowa Starka miała być przystępna cenowo, ale osadzona w segmencie premium. Jednocześnie firma przy produkcji alkoholu chciała postawić na jakość oraz smak najwyższego rzędu. Czy się udało?
Niestety, ale zakłady produkcyjne Starki nie przetrwały targających nimi zawirowań - informuje portal Forbes. Owszem, Starce udało się rozłożyć skrzydła, jednakże cały lot trwał bardzo krótko.
"W 2016 roku znaleźli nawet nowego inwestora, ten nie wywiązał się jednak z umowy. Zaczęła się walka o odzyskanie spółki, która w międzyczasie złożyła wniosek o upadłość. Lesperance kontrolę nad Starką odzyskali w marcu 2020 roku. Chcą przeprowadzić jej restrukturyzację i wznowić produkcję" - informuje Forbes, a Starka niedługo stanie się tylko nikłym wspomnieniem.