Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Finanse > Studenci mają problem - uczelnie ruszyły z podwyżkami cen. Drogo to mało powiedziane
Zuzanna Kłosek
Zuzanna Kłosek 01.10.2024 09:39

Studenci mają problem - uczelnie ruszyły z podwyżkami cen. Drogo to mało powiedziane

studenci
Fot. Pixabay/StockSnap

1 października oficjalnie rozpoczął się rok akademicki 2024/2025. Wielu studentów już wróciło z wakacji i domów rodzinnych do akademików, a tam czekały na nich podwyżki. W którym mieście lokatorzy zapłacą najwięcej? Niektóre uczelnie zastosowały kilka ”cenowych niespodzianek”.

Opłaty za akademik lecą w górę

Koszty utrzymania i energii rosną, a wraz z nimi podnoszone są ceny za wynajem. Podwyżki nie ominęły akademików. I chociaż studenci z zasady za pokój płacą stosunkowo niewiele, to inflacja jest ciosem również dla ich budżetu. Jak określiła studentka Uniwersytetu Śląskiego w rozmowie z naszym serwisem, ”nie wszędzie jest źle, ale jednak portfel boli”. Niektóre uczelnie podniosły ceny o zaledwie kilka procent, w innych przypadkach jest to jednak różnica kilkunastu lub kilkudziesięciu procent, zależnie od standardu pokoju i lokalizacji. Ile zapłacimy za akademik w Warszawie, Wrocławiu i Trójmieście?
 

Śpimy godzinę dłużej, ale to koniec zalet. Zmiana czasu na zimowy - kiedy przestawiamy zegarki?

Więcej miejsc dla studentów i wyższe ceny. Ile kosztuje akademik?

W nowym roku akademickim wiele uczelni zdecydowało się na zwiększenie ilości miejsc. Przeciętna uczelnia może zapewnić lokal dla około 10% swoich studentów, a zainteresowanie jest ogromne. Przykładowo, Uniwersytet Warszawski zwiększył liczbę miejsc w akademikach o 380 łóżek w porównaniu do roku ubiegłego — w nowym akademiku Sulima zapłacimy od 480 zł do nawet 1100 zł za miejsce. W porównaniu do poprzedniego semestru to aż 150 zł różnicy. Liczbę miejsc zwiększyła również Szkoła Główna Handlowa, tam jednak ceny utrzymały się na poziomie 730-1188 zł. Opłaty nie wzrosły również na Politechnice Warszawskiej i Uniwersytecie Medycznym (864-918 zł).
Inną taktykę obrała Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego, która wbrew trendom zmniejszyła liczbę miejsc w akademiku. W efekcie przekształcenia pokoi dwuosobowych w jednoosobowe, ceny wzrosły o około 15%.

 

W tym roku studenci zapłacą więcej

Podwyżki nie ominęły także Politechniki Wrocławskiej, gdzie ceny miejsca w akademiku zaczynają się od 500 zł. Na Uniwersytecie Wrocławskim to już koszt rzędu 630 zł, a na Zachodniopomorskim Uniwersytecie Technologicznym ceny wahają się od 483 zł do 885 zł, i to już po zwiększeniu liczby miejsc. Koszty utrzymały się na podobnym poziomie r/r na Uniwersytecie Szczecińskim i Politechnice Morskiej, natomiast Uniwersytet Gdański podniósł ceny o 15 zł za miejsce.

A jak wygląda sytuacja na Uniwersytecie Śląskim? Liczba miejsc pozostała bez zmian, a ceny wzrosły nieznacznie. Jedna ze studentek zdradziła nam jednak, jak koszty wynajmu pokoju zmieniały się na przestrzeni ostatnich lat.

U nas nie jest tak źle, ale jednak portfel boli. W 2021, kiedy zaczynałam tu mieszkać, to cena była 480 zł. Rok później 550 zł, a teraz płacimy 678 zł. To jest usprawiedliwione przy takiej inflacji, a przeskok wydaje się stosunkowo okej przy wzroście minimalnej.

Takie niewielkie i usprawiedliwione podwyżki możemy zaobserwować także na Politechnice Śląskiej. Nasza rozmówczyni przyznała jednak, że Uniwesytet Śląski zdecydował się zrezygnować z niższych cen w okresie wakacyjnym dla studentów, którzy w tym czasie nie wracają do domów. Na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie ceny wzrosły z kolei o 50 zł za pokój wieloosobowy.
 

Rząd wprowadzi inicjatywy dla studentów?

Sytuacja na rynku mieszkaniowym pozostaje niełatwa, nie tylko w przypadku studentów — zwłaszcza kiedy nie dla wszystkich wystarczy miejsc w akademikach. Z tego powodu minister nauki, Dariusz Wieczorek, zapowiedział już planowane zwiększenie Funduszu Dopłat dla samorządów. Pieniądze mają zostać przeznaczone na budowę mieszkań komunalnych, w tym również akademików, oraz remont już istniejących domów studenckich. Ustawa czeka obecnie na decyzję Sejmu.