Szef chińskiego MSZ: Chiny są gotowe importować więcej towarów z Polski
Jacek Czaputowicz i Wang Yi uczestniczyli w drugim posiedzeniu polsko-chińskiego komitetu międzyrządowego. Jego głównym celem jest planowanie i koordynacja współpracy w ramach partnerstwa strategicznego między tymi krajami.
Chiny chcą importować z Polski
Mamy wymierne wspólne interesy i wspólne dążenia, więc musimy wzmocnić zaufanie polityczne (...), stworzyć dobre warunki dla dalszego przyspieszenia naszej współpracy; musimy dobrze korzystać z wszystkich mechanizmów, w tym międzyrządowego komitetu, żeby wspierać kontakty między rządami, między resortami, by nasza współpraca wyróżniła się na tle Europy - mówił Wang Yi na konferencji prasowej w Warszawie wspominając o Inicjatywie Pasa i Szlaku.
Zadeklarował również, że Chiny są gotowe importować z Polski więcej dobrej jakości towarów, które odpowiadają potrzebom chińskiego społeczeństwa oraz że szybki rozwój współpracy z Polską nastąpił w takich dziedzinach jak handel, infrastruktura, logistyka, wymiana międzyludzka i regionalna.
Polski minister spraw zagranicznych doceniając chińskie deklaracje zapowiedział podjęcie działań na rzecz budowy bardziej zrównoważonego partnerstwa ekonomicznego z Polską oraz kontynuowanie dialogu z Chinami na rzecz eliminowania barier w dostępie polskich produktów do chińskiego rynku.
Brak polsko-chińskiej równowagi
Jacek Czaputowicz przyznał jednak, że wyzwaniem pozostaje deficyt handlowy po stronie Polski.
W 2018 roku przekroczył on 28 miliardów dolarów - obroty handlowe między naszymi krajami osiągnęły 33 mld USD, ale tylko 2,5 mld USD to polski eksport do Chin. Saldo ujemne strony polskiej wzrosło o 14 proc. w stosunku do poprzedniego roku - mówił szef polskiego MSZ.