Szukają ludzi do pracy. Można zarobić nawet 10 tys. zł

Nie musisz wyjeżdżać ”na truskawki”

Wielu Polaków w okresie wakacyjnym decyduje się wyjechać z kraju, by sobie dorobić. Jest to opcja szczególnie popularna wśród studentów, ale nie tylko. Często zapominamy, że również w Polsce znajdziemy możliwość pracy sezonowej.

Ofert zatrudnienia m.in. przy zbieraniu truskawek nie brakuje, a część pracodawców proponuje atrakcyjne wynagrodzenie. Poza nim na pracowników czeka również szereg benefitów. Niektóre ogłoszenia mogą jednak zaskoczyć.

Nawet 620 zł co miesiąc bez względu na wiek. ZUS wypłaci pieniądze, decyzja w 30 dni Czytaj dalej

Ile można zarobić zbierając truskawki?

Praca sezonowa to również w Polsce dobry sposób na dodatkowy dochód. Obecnie wielu producentów szuka rąk do pracy na plantacjach, ale również na stoiskach, przy sprzedaży lub pakowaniu owoców. Potencjalni pracownicy mogą zarobić od 22 zł do nawet 27 zł za godzinę. Niektórzy pracodawcy oferują również wynagrodzenie ”za łubiankę”, czyli koszyk owoców. W takim przypadku możemy spodziewać się stawki około 3 zł za ”opakowanie”.

Wśród benefitów pracodawcy często wymieniają również zakwaterowanie, transport do miejsca pracy czy wyżywienie. Dla wielu osób plusem będzie także praca na świeżym powietrzu. Warto jednak pamiętać, iż nie jest to praca dla każdego.

Nawet 10 tys. zł miesięcznie, ale…

U niektórych producentów można zarobić od 5 do nawet 10 tys. zł w jeden miesiąc. Pracodawcy nie wymagają wiele poza przysłowiową ”chęcią do pracy”, a zatrudnionym można zostać od zaraz. Praca przy zbiorach to jednak zajęcie żmudne i wymagające fizycznie zajęcie. Jak podaje Fakt, nie wszystkie oferty zachęcają do podjęcia tego wyzwania, nawet przy kuszących zarobkach.

Poszukujemy tylko i wyłącznie poważnych i odpowiedzialnych osób, które jak się umówią to przyjdą do pracy. Przed wysłaniem zgłoszenia proszę przemyśleć, czy na pewno chce się pracować, aby nie zajmować miejsca innym chętnym — czytamy w ogłoszeniu producenta z Legnicy.

źródło: o2.pl, fakt.pl