Takiego rozwoju AI właściciele psów i kotów się nie spodziewali. Prawdziwa rewolucja
Szykuje się wielka rewolucja w rozwoju sztucznej inteligencji. Badacze wezmą pod lupę komunikację międzygatunkową, teraz mają do tego dużą motywację. Oferowane są duże nagrody za każdy przełom. Modele językowe już zaczynają być wykorzystywane, cena pozyskania danych nie odstrasza.
Rewolucja sztucznej inteligencji
Rozwój sztucznej inteligencji jest niezwykle szybki i wywołuje coraz więcej dyskusji. Ostatnie lata to przede wszystkim rozwój narzędzi takich jak Chat GPT, Gemini czy Claude , które są coraz szerzej wykorzystywane przez społeczeństwo. Badacze chcą jednak iść dalej i proponować coraz ciekawsze rozwiązania z wykorzystaniem modeli językowych i uczenia maszynowego . Pojawiła się nagroda dla tych, którzy zrewolucjonizują świat.
Od lat podejmowane są próby zrozumienia języka zwierząt, a więc znalezienia sposobu na komunikację ludzi z ich pupilami . Dekodowanie poszczególnych sygnałów dźwiękowych staje się coraz bardziej profesjonalne, a naukowcy wierzą, że w osiągnięciu sukcesu może nam pomóc właśnie sztuczna inteligencja .
W 2025 roku może dojść do przełomu
To właśnie dlatego pojawiła się inicjatywa przyznania nagrody "Coller-Dolittle Prize for Two-way Inter-species Communication" , ufundowanej przez Fundację Jeremy'ego Collera we współpracy z Uniwersytetem w Tel Awiwie. Zakłada ona przyznanie aż 10 mln dol. inwestycji kapitałowej lub 500 tys. dol. w gotówce za odkrycie sposobu na komunikację ze zwierzętami w sposób, który nie będzie dla nich szkodliwy. Warunkiem jest wykorzystanie do tego celu sztucznej inteligencji. Oprócz tego nagradzany jest również każdy przełom — 100 tys. dol. za znaczące osiągnięcia w tym zakresie .
Oprócz braku szkodliwości pod uwagę brana jest również efektywność komunikacji w różnych kontekstach — mowa o alarmowaniu lub poszukiwaniu pokarmu . Pojawiła się więc wiara w to, że rzeczywiście rok 2025 może przynieść rewolucję w tym zakresie. Naukowcy są zmotywowani do prowadzenia badań . Do osiągnięcia celu jeszcze daleka droga, pomaga jednak bogata baza dźwięków zwierząt. Sztuczna inteligencja pozwala na szeroki dostęp do danych i może przetwarzać je w bardzo efektywny sposób .
Badacze spróbują skomunikować nas ze zwierzętami
Dużą zaletą możliwości prowadzenia badań mających doprowadzić do komunikacji międzygatunkowej jest przede wszystkim niska cena pozyskiwania materiałów . Na rynku znajdziemy szereg produktów wartych niewielkie pieniądze, które potrafią w efektywny sposób nagrywać dźwięki wydawane przez zwierzęta . Szeroka baza danych może być później wykorzystywana przez algorytmy oparte na konwolucyjnych sieciach neuronowych do filtracji dźwięków i kategoryzowania ich.
Rewolucja dzieje się na naszych oczach. Przykładowo naukowcy z Danii, Szwajcarii czy Norwegii wykorzystywali niedawno algorytmy mające na celu rozszyfrowanie komunikacji świń . Niektóre z dźwięków udało się powiązać ze stanem emocjonalnym tych zwierząt , bazując na tym, w jakim kontekście zostały wydane. Podobnie jest w przypadku krów, które badają naukowcy z Virginia Tech. Testy pozwoliły na połączenie poszczególnych komunikatów ze stresem, odczuciem głosu lub poziomem ich dobrostanu . Earth Species Project wprowadził w ubiegłym roku pierwszy duży model językowy, który stosuje się właśnie do analizowania dźwięków wydawanych przez zwierzęta. Wiele wskazuje na to, że do przełomu jest coraz bliżej.