Telewizja

Dziś podróżowanie dla większości społeczeństwa nie pozostaje już tylko w sferze marzeń i fantazji, a jest na wyciągnięcie ręki. Za sprawą oglądania filmów i seriali również można się zainspirować i wybrać idealne miejsce na urlop. Tak stało się i tym razem, premiera popularnej produkcji przełożyła się na gigantyczny wzrost liczby turystów w tym jednym miejscu. Nie jest wcale tak drogo, jak mogłoby się wydawać.

Rozpoczęła się kolejna runda walki o przejęcie TVN. Ważą się losy jednej z największych stacji telewizyjnych w kraju i cały ten proces jest uważnie śledzony przez Polaków. Do tej pory w grze było kilka zagranicznych firm, w tym koncerny powiązane ze znanymi politykami. Aktualnie w grze zostały trzy podmioty. W ostatniej chwili pojawiła się nowa oferta, zaskakująca oferta. 

Telewizja Polska, realizuje swoje cele strategiczne, ukierunkowane na rozszerzenie oferty medialnej dla odbiorców zza wschodniej granicy. Stacja wprowadziła w swojej strukturze wiele zmian zgodnych z oczekiwaniami Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Teraz został uruchomiony nowy blok programowy, który stał się częścią międzynarodowej sieci Biełsat. 

Już w najbliższych dniach widzowie telewizji naziemnej mogą doświadczyć nieoczekiwanych przerw w nadawaniu. Wiele popularnych kanałów zniknie z ekranów na kilka godzin. Co stoi za tymi zmianami i kogo najbardziej dotkną?

Galopująca inflacja sprawia, że koszty życia w Polsce są coraz większe, a co za tym idzie rachunki oraz podatki również idą w górę. O termonach niektórych opłat łatwo zapomnieć, a ewentualne kary za nieuregulowanie obowiązkowych płatności mogą być sporym obciążeniem dla domowego budżetu. Jedną z ważnych dat jest 25 lutego, jeśli ktoś się spóźni, narazi się na nałożenie sporych odsetek.

Jeszcze nie tak dawno wytwórnia Disney świętowała swoje 100-lecie. Niestety rocznica nie wypadła w najlepszym okresie finansowym firmy i nawet huczne obchody nie poprawiły sytuacji. Teraz idąc za nową polityką Donalda Trumpa, kierownictwo przyjęło inny kierunek działań, na co wpływ miała również rosnąca liczba niezadowolonych klientów. 

Nieoficjalnie przekazano, że w procesie sprzedaży telewizji TVN złożono w ostatnim czasie dwie oferty. Już wiadomo, kto chciałby potencjalnie kupić stację. Do konkursu o zakup telewizji TVN od spółki Warner Bros. Discovery miałoby stanąć dwóch poważnych inwestorów.

Sieć sklepów Lidl chce wycofać się ze współpracy z telewizją Republika. Jeżeli stacja nie zastosuje się do warunków dyskontu, może ponieść duże straty finansowe. W tym przypadku kompromis jest niemożliwy. 

Jak poinformowała agencja Reuters, przedsiębiorstwo Warner Bros Discovery podjęło działania mające na celu sprzedaż Grupy TVN, czyli jednego z liderów na rynku medialnym w kraju. Sprawa wywołała poruszenia i na reakcje zdecydował się nawet polski rząd. Okazuje się, że pojawili się już piersi potencjalni nabywcy, a wśród nich włoska firma, która jest powiązana z rodziną Silvio Berlusconiego.  

Przepisy dotyczące płacenia za abonament RTV są jasne. Każdy posiadacz odbiornika zdolnego do odbioru sygnału radiowo-telewizyjnego opłatę za abonament RTV musi wnieść do 25. dnia każdego miesiąca. W przypadku zwłoki, lub całkowitego zaniechania płatności, zaległa suma może zostać potrącona z konta dłużnika. Kontrolerzy z Poczty Polskiej mogą też nałożyć kary. Ile wynoszą opłaty w 2025 roku?

W trakcie rządów PiS telewizja Republika otrzymała niemal 9 milionów złotych – donosi Onet. Pieniądze miały pochodzić z budżetu Polskiej Fundacji Narodowej, która zamiast zgodnie z założeniem dbać o wizerunek Polski na świecie, miała opłacać „abonament” za propagandę spółce Tomasza Sakiewicza. 

Wiadomo już, że w przyszłym roku nadal będziemy zobowiązani do płacenia abonamentu RTV. Najprawdopodobniej nowa ustawa medialna stanowić będzie o finansowaniu TVP i Polskiego Radia z budżetu państwa, jednak na to przyjdzie nam poczekać. Wiemy już także, na jakie zmiany w 2025 r.  można liczyć w kwestii zwolnienia z obowiązku opłacania abonamentu.

Trzy podmioty są zainteresowane przejęciem grupy TVN od koncernu Warner Bros – poinformował ”Newsweek”. Jedną z ofert miał złożyć człowiek związany z Viktorem Orbanem, co rodzi obawy o możliwe skrajne upolitycznienie stacji, podobnie jak miało to miejsce w przypadku TVP Jacka Kurskiego. ”Musimy mieć telewizję, której ludzie ufają” – powiedział tygodnikowi polityk PiS.