Wybierając się na wakacje często decydujemy się zabrać ze sobą swojego pupila. Środki transportu takie jak pociągi czy samoloty od dawna już oferują wiele możliwości podróży dla właścicieli czworonogów. Jedna z nich została jednak właśnie wycofana. Jeśli nie będziemy ostrożni, nasz zwierzak może zostać nawet odesłany za granicę — i to wcale nie do domu.
Ta oferta to prawdziwa gratka dla emerytów. Wiele osób nie wie jednak, że czasie podróży może skorzystać z wyjątkowej zniżki. Nie chodzi wcale o popularne ulgi na bilety w komunikacji miejskiej, ale o oferty liniii lotniczych. Jest sposób, by zapłacić mniej.
Polskie Linie Lotnicze LOT 16 maja 2024 roku odebrały pierwszego z jedenastu zamówionych Boeingów 737 MAX 8. Samolot wzmocni dotychczasowe połączenia polskich lotów, ponadto takich samych modeli samolotów w ciągu kolejnych lat w Polsce pojawi się więcej.
Miłośnicy podróży z całej Polski wkrótce zyskają nowe możliwości przemieszczania się. Na polski rynek jeszcze w tym roku zawita bowiem nowa tania linia lotnicza. Bilety w atrakcyjnych cenach i interesujące kierunki z pewnością nie umkną uwadze wielu turystów. Jest jednak pewien problem. Przewoźnik obsłuży tylko jedno lotnisko, a z bukowaniem lotów trzeba będzie się spieszyć.
Polskie Linie Lotnicze LOT postanowiły pójść krok dalej w rewolucji na pokładach samolotów. Do szklanek i kieliszków teraz dołączą porcelanowe talerze oraz całkowicie nowe menu.
Urząd Lotnictwa Cywilnego wydał zgodę, aby Dreamlinery PLL LOT mogły latać nad biegunem północnym. Od dziś przewoźnik lata tamtędy na trasie do Japonii, w planach jest również trasa na Hawaje.
Związkowa Alternatywa planuje uderzyć w PLL LOT specjalnie przygotowanym billboardem. Niestety dla niej, już 3 firmy reklamowe zadeklarowały, że nie wywieszą plakatu na swoich nośnikach. Przygotowany przez Związkową Alternatywę billboard dotyczy zarobków w LOT. 30 sierpnia związek wystąpił do prezesa firmy o ujawnienie wysokości jego zarobków podczas pandemii. ZA pisze w swoim komunikacie o obniżeniu stewardessom pensji o połowę.
Rosja idzie w ślady Białorusi. W poniedziałek 31 maja z samolotu PLL LOT, który zmierzał do Warszawy, wyciągnięto opozycjonistę Andrieja Piwowarowa. Mężczyzna został aresztowany za „niepożądaną” działalność i grozi mu kolonia karna.Z tego artykułu dowiesz się:Kim jest Andriej PiwowarowJakie zarzuty stawia mu RosjaJakie działania podjęły dotychczas służby
Ryanair wytacza ciężkie działa przeciwko narodowym przewoźnikom. Linie lotnicze zaskarżyły już 21 przypadków, w których Komisja Europejska wyraziła zgodę na przekazanie podmiotom krajowym pomocy publicznej w trakcie pandemii. Następny w kolejności może być LOT.Z tego artykułu dowiesz się:Co Ryanair uważa o pomocy publicznej dla narodowych przewoźnikówIle pieniędzy otrzymał LOTIle spraw wygrały irlandzkie tanie linie lotnicze
Od jutra w życie wchodzi rządowy zakaz lotów do 44 państw. Na liście znajdują się takie turystyczne hity jak Hiszpania, Albania czy Rumunia. Ale to nie wszystko, bo rząd zakazuje podróży do krajów, gdzie Polacy często wyjeżdżają w interesach – Luksemburg, Rumunia, USA. Sprawdzamy, co to oznacza dla posiadających rezerwacje.
LOT w poważnych tarapatach? Sytuacja narodowego przewoźnika jest bardzo niejasna. IATA, czyli Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Powietrznych, nie ma dobrych wiadomości - najwcześniej za 4 lata będziemy mogli mówić o powrocie do przedpandemicznej normalności. Oczywiście przyjmując najbardziej optymistyczny scenariusz. W tym wszystkim nasz narodowy LOT zdaje się zachowywać jak dziecko we mgle.
LOT, a także inne samoloty - zarówno rejsowe, jak i czarterowe - mogą już na swoje pokłady zabierać komplet pasażerów. Zrezygnowano z tak zwanej zasady szachownicy, czyli wypełniania pasażerami co drugiego miejsca. Od dzisiaj samoloty mogą latać pełne. O zmianę zabiegały zarówno linie lotnicze, jak i biura podróży - dla wszystkich ograniczenia były bardzo uciążliwe. Apelujący o zniesienie obostrzeń wskazywali nawet na możliwe bankructwa firm, jeżeli zakaz pozostanie dalej w mocy.
PLL LOT może nie przetrwać kryzysu wywołanego koronawirusem. Sytuacja linii lotniczej od wielu lat nie była kolorowa, jednak obecnie przed przewoźnikiem jawi się wizja całkowitego bankructwa. Kilka dni temu pisaliśmy, że niebo nad Europą zostało już odmrożone, a z Polski i do Polski latają samoloty europejskich linii. Z Warszawy możemy wybrać się np. do Amsterdamu czy Paryża dzięki konsorcjum KLM-AirFrance, a do krajów niemieckojęzycznych zabierze nas Lufthansa. Jak na tym tle wypada narodowy LOT? Bardzo kiepsko, do tej pory nie przywrócił połączeń międzynarodowych. Co prawda LOT w sprzedaży oferuje bilety na grecką wyspę KOS, jak jednak podnoszą internauci rejsy są anulowane po kilku dniach od zakupu biletów.