Wygląda na to, że cyberprzestępcy znaleźli nowy czuły punkt internautów. NASK ostrzega przed wyjątkowo makabryczną formą oszustwa. Do wyłudzenia pieniędzy tym razem wykorzystana może zostać… pamięć o zmarłym. Jak to możliwe? Użytkownicy mediów społecznościowych powinni mieć się na baczności.
        Poczta Polska wydała komunikat, w którym informuje o licznych przypadkach oszustw – w tym opierających się na fałszywych pocztowcach. Na działania przestępców szczególnie narażeni są często zbyt łatwowierni seniorzy, jako przykład podano historię 85-latki, która straciła ogromne pieniądze. Jak nie stać się jedną z ofiar? Poczta opublikowała garść porad.
        Cyberprzestępcy nie ustają w wysiłkach, aby wykorzystać naiwność lub nieuwagę internautów. W najnowszym ostrzeżeniu, eksperci z CERT Orange Polska poinformowali o kolejnej kampanii phishingowej, która może dotknąć każdego z nas. Fałszywe e-maile podszywające się pod znane firmy lub instytucje to coraz powszechniejsza metoda oszustów. Jak nie dać się złapać na te podstępne sztuczki?
        Seria oszustw, których straty liczone są na ponad 6 milionów złotych. 50-letniemu tarnowianinowi postawiono już 48 zarzutów. Odpowie za serię oszustw, których ofiarami mają być firmy działające na terenie Polski.
        Komenda Miejska Policji w Bydgoszczy wydała ostrzeżenie dot. rzekomych “doradców inwestycyjnych” działających w regionie. Problem nie jest jednak lokalny, wręcz przeciwnie - codziennie Polacy tracą krocie, a oszustwa inwestycje, przed którymi ostrzega KMP w Bydgoszczy, mają to do siebie, że wyłudzone przez oszustów kwoty bywają ogromne.
        Choć lwia część ostrzeżeń zespołów CSIRT dotyczy bezpieczeństwa konsumenckiego, to błędem jest zapominać, że najgroźniejsze, najbardziej zaawansowane ataki kierowane są na przedsiębiorstwa i instytucje publiczne. Przed jednym z takich ataków ostrzega ministerstwo rozwoju. Tym razem wykorzystano do ataku jedną z najważniejszych rządowych witryn.
        Śląska policja wydała komunikat dotyczący udaremnionego oszustwa. Cyberprzestępca posługiwał się w poszukiwaniu ofiar mediami społecznościowymi, najpewniej Facebookiem. Wyłudzenie, a w zasadzie kradzież, dokonana została z użyciem systemu BLIK. Służby wydały zalecenia, dzięki którym można zapobiec utracie pieniędzy.
        W tym roku wrześniowy powrót do szkoły może okazać się prawdziwym wyzwaniem. Wszyscy czekają na niespodzianki, jakie niesie za sobą reforma podstawy programowej, ale to nie wszystko. Ministerstwo Edukacji Narodowej ostrzega rodziców — muszą uważać na oszustów! Resort wydał komunikat w tej sprawie.
        Dostęp do bankowości elektronicznej w rękach osób starszych to proszenie się o problemy, jednak nawet wykluczenie cyfrowe nie chroni przed niebezpieczeństwami. Cyberprzestępcy płynnie modyfikują modus operandi w zależności od profilu ofiary i nic nie stoi im na przeszkodzie, aby vishing, oszustwo telefoniczne, szybko modyfikować tak, aby okraść osoby, które nie mogą w kilka minut przelać im pieniędzy. Przekonała się o tym mieszkanka Krakowa, która nie dość, że już po raz drugi padła ofiarą oszustów, to tym razem na znacznie wyższą kwotę.
        Mogłoby się wydawać, że nie ma nic mniej ryzykownego niż obiad w restauracji. Kreatywność oszustów jest jednak najwyraźniej nieograniczona. Nawet płacąc rachunek za pizzę powinniśmy zachować czujność. Działalność nieuczciwych kelnerów dotyka również pracodawców. W tym sezonie wakacyjnym również możemy stracić pieniądze.
        Vishing, czyli oszustwa dokonywane przez telefon, w których napastnicy wykorzystują cudzą tożsamość, znów zbiera żniwo. Policja poinformowała o przypadku mieszkanki Białegostoku, która przekonana, że ma do czynienia z organami ścigania straciła setki tysięcy złotych.
        Trwa atak phishingowy na klientów dwóch polskich banków, choć szczególną czujność i ostrożność powinni zachować wszyscy. Cyberprzestępcy używają bowiem przekonującego argumentu i kontekstu ostatnich wydarzenia, by przejąć dane, które wykorzystują do włamań na konta bankowe.
        Komenda Powiatowa Policji w Zduńskiej Woli przestrzega przed oszustwem, którego ofiarą mogą paść wszyscy planujący wakacje. Cyberprzestępcy realizują scenariusz “na kwaterę” i publikują w internecie fałszywe ogłoszenia miejsc, w których można się zatrzymać. Można w ten sposób stracić przeznaczoną na wypoczynek kwotę.
        Cyberprzestępcy kontynuują falę oszustw finansowych, w których przekonują do oceniania hoteli. Dzięki jednej z potencjalnych ofiar wiemy więcej o ich przebiegu, co może pomóc uchronić się przed zagrożeniem innym w przyszłości. Zwłaszcza że dotychczasowe ofiary traciły nawet dziesiątki tysięcy złotych.
        Oszustwa inwestycyjne na dobre rozgościły się w mediach społecznościowych, a te nie dość, że nic z tym nie robią, to jeszcze zarabiają na emitowanych reklamach. CSIRT KNF poinformował, że tylko w czerwcu zidentyfikowano 1,3 tys. fałszywych reklam. Wiemy, jakie scenariusze cyberprzestępcy kreślili najczęściej.
        Nowe zagrożenie czyha na klientów polskich banków. Kolejny raz oszuści podszywają się pod służby lub pracowników banków, jednak tym razem wykorzystują nowy mechanizm wyłudzania danych. Uwagę należy zwracać zwłaszcza na to, czy podczas kontaktu pada informacja o “koncie technicznym”.
        W ostatnim czasie Polacy są na celowniku oszustw telefonicznych - popularna jest kampania, w której nakłaniani jesteśmy do kontaktu na WhatsAppie z numerem, z którego dzwoni oszust. Warto w takich sytuacjach od razu blokować numery telefonu. Warto też całkowicie zablokować numery zastrzeżone.
        Rośnie popularność oszustw internetowych polegających na dystrybucji fałszywych ofert pracy. Napastnicy kontaktują się z ofiarami za pośrednictwem komunikatorów internetowych lub SMS-ów i obiecując krocie za prostą, dorywczą pracę zdalną. Zachęceni łatwym zyskiem internauci w rzeczywistości są okradani.
        Powraca znane oszustwo wykorzystujące markę firmy kurierskiej InPost. Fala fałszywych wiadomości jest na tyle zintensyfikowana, że CERT zdecydował o wydaniu pilnego ostrzeżenia. Stracić można dane osobowe i pieniądze.
        Na Facebooku wykupione zostały reklamy, których kliknięcie grozi kradzieżą danych i pieniędzy - napastnicy nakłaniają ofiary do przekazania danych kart płatniczych. Wszystko to pod przykrywką fikcyjnego konkursu organizowanego rzekomo przez firmę Milka.
        W Turcji doszło do nietypowego incydentu podczas egzaminu kończącego szkołę średnią. Uczeń postanowił wykorzystać zaawansowaną technologię AI, aby uzyskać przewagę na egzaminie. Dzięki multimodalnemu modelowi GPT-4o, w połączeniu z ukrytymi kamerami i urządzeniami Wi-Fi, próbował oszukać system edukacyjny.
        Na stronach Ministerstwa Cyfryzacji opublikowano raport dotyczący zagrożeń zidentyfikowanych przez CSIRT KNF. Duże liczby robią wrażenie, zwłaszcza że pojawiło się wiele wcześniej nieklasyfikowanych incydentów. Kluczowy okres wyborów przeszliśmy jednak w dużej mierze suchą nogą.
        Komenda Powiatowa Policji w Bartoszycach w województwie warmińsko-mazurskim poinformowała o kolejnym skutecznym ataku łączącym włamanie na konta w mediach społecznościowych z wyłudzeniami pieniędzy z użyciem systemu BLIK. Popularny scenariusz nadal pozostaje skuteczny.
        Fałszywe wiadomości publikowane przez serwisy informacyjne mogą być potężnym narzędziem w samym sobie. Teraz jednak zidentyfikowano kampanię, w której zostały one uzbrojone - fałszywe wiadomości są już wykorzystywane do wyłudzania danych uwierzytelniania Polaków.
        Analitycy cyberbezpieczeństwa odnotowali w swoich systemach identycznie brzmiące SMS-y. które trafiają na różne numery telefonów. Choć mogą się wydawać niegroźne, bo nie zawierają linków, to w rzeczywistości służą oszustwom i kradzieży.
        Wydano ostrzeżenie przed groźnym phishingiem, którego ofiarami mogą paść przede wszystkim polscy przedsiębiorcy. Napastnicy podszywają się pod jedną z największych publicznych uczelni i przekonują, że kontaktują się w sprawie oferty przetargowej. Kończy się to jednak atakiem z użyciem spyware.
        Użytkownicy Facebooka muszą uważać. Trwa kampania phishingowa wykorzystująca wizerunek popularnego aktora. Oszuści wykupili reklamy w największych polskich serwisach informacyjnych i to za ich pośrednictwem zachęcają do przekazywania ich pieniędzy. Oczywiście żadne inwestycje nie istnieją, a pieniądze nigdy nie zostają oddane.
        Użytkownicy mediów społecznościowych powinni nieustannie mieć się na baczności. Oszuści bez przerwy wpadają na nowe metody oszustwa, a ostatnio często wykorzystują wizerunek znanego youtubera. Za pomocą technologii deepfake próbują przekonać fanów Buddy o tym, że wygrali pieniądze.