Został już tylko niecały miesiąc do zapowiadanych podwyżek cen prądu, gazu i ciepła. Nic więc dziwnego, że Polacy rozglądają się okazjami do oszczędzania i, przede wszystkim, obniżenia rachunków. Ministerstwo jednak przestrzega. Można paść ofiarą oszustwa.
Komenda Powiatowa Policji w Bartoszycach w województwie warmińsko-mazurskim poinformowała o kolejnym skutecznym ataku łączącym włamanie na konta w mediach społecznościowych z wyłudzeniami pieniędzy z użyciem systemu BLIK. Popularny scenariusz nadal pozostaje skuteczny.
Wydano nowe ostrzeżenie przed oszustwem, którego ofiarą mogą paść przede wszystkim klienci Alior Banku. Dystrybuowane są dopracowane, fałszywe strony umożliwiające cyberprzestępcom najpierw kradzież danych uwierzytelniania do bankowości elektronicznej, a następnie pieniędzy.
Cyberprzestępcy prześcigają się w pomysłach na oszustwa. W mediach społecznościowych emitują reklamy rzekomego kalkulatora pozwalającego obliczyć wysokość świadczeń. Jest to jednak oszustwo inwestycyjne.
Zepsuty bankomat nie wydaje gotówki? Lepiej uważaj, to może być oszustwo! Na tą metodę bardzo łatwo się nabrać i stracić pieniądze. Wypłacając gotówkę w bankomacie, lepiej zachowaj czujność.
Oszustwa inwestycyjne są szczególnie groźne także przez dużą ilość pieniędzy, jakie można w nich stracić. W odróżnieniu od zwykłego phishingu są one najczęściej rozłożone w czasie i wieloetapowe, co pozwala ukraść oszustom naprawdę pokaźne kwoty. Taki scenariusz został w ostatnim czasie zrealizowanym w Pomorskiem.
Fałszywe wiadomości publikowane przez serwisy informacyjne mogą być potężnym narzędziem w samym sobie. Teraz jednak zidentyfikowano kampanię, w której zostały one uzbrojone - fałszywe wiadomości są już wykorzystywane do wyłudzania danych uwierzytelniania Polaków.
Od początku czerwca wzięcie kredytu, czy nawet wypłacenie gotówki nie będzie już takie proste. Na bankach spoczywa od teraz nowy obowiązek. Będą musiały sprawdzić nasz numer PESEL w specjalnym rejestrze.
Analitycy cyberbezpieczeństwa odnotowali w swoich systemach identycznie brzmiące SMS-y. które trafiają na różne numery telefonów. Choć mogą się wydawać niegroźne, bo nie zawierają linków, to w rzeczywistości służą oszustwom i kradzieży.
Wydano ostrzeżenie przed groźnym phishingiem, którego ofiarami mogą paść przede wszystkim polscy przedsiębiorcy. Napastnicy podszywają się pod jedną z największych publicznych uczelni i przekonują, że kontaktują się w sprawie oferty przetargowej. Kończy się to jednak atakiem z użyciem spyware.
Na części polskich bankomatów zaczął pojawiać się nowy rodzaj komunikatów, które dla części użytkowników mogą być zaskoczeniem. Nie należy się jednak niepokoić, wręcz przeciwnie - ostrzeżenia mogą zapobiegać oszustwom i utracie pieniędzy.
Na naszych internetowych skrzynkach mogliśmy ostatnio zobaczyć maila na temat wygranej w rozdaniu nagród znanego marketu ze sprzętem RTV i AGD. Autor informuje nas, że zdobyliśmy ”tajemnicze pudełko” prezentów od ze sieci sklepów Media Expert. Nie daj się zmylić, to kolejne oszustwo cyberprzestępców.
Policjantka znana z dzielenia się swoją wiedzą w mediach społecznościowych zdecydowała się na zaskakujący eksperyment. Chciała wypłacić pieniądze z bankomatu, ale efekt zadziwił nawet ją. Na ekranie urządzenia pojawił się nietypowy komunikat. - Warto, aby pojawiały się one zawsze - stwierdziła podinspektor Małgorzata Sokołowska.
Użytkownicy Facebooka muszą uważać. Trwa kampania phishingowa wykorzystująca wizerunek popularnego aktora. Oszuści wykupili reklamy w największych polskich serwisach informacyjnych i to za ich pośrednictwem zachęcają do przekazywania ich pieniędzy. Oczywiście żadne inwestycje nie istnieją, a pieniądze nigdy nie zostają oddane.
Najnowsza promocja sieci sklepów Rossmann wywołała niemałe poruszenie. Do udziału w akcji zgłosiło się wiele osób, skuszonych możliwością uzyskania 50 proc. rabatu na produkty drogerii. Teraz niektórzy z nich wyrażają swoje niezadowolenie w mediach społecznościowych, pojawiły się nawet zarzuty o oszustwo.
Przeprowadzone w ostatnim czasie badania wykazały, że wciąż wiele osób pada ofiarami schematu wangiri. Polega on a wykorzystaniu przez cyberprzestępców numerów premium do obciążania na własną korzyść rachunku telefonicznego osób, do których wykonują połączenia. Ofiarą wangiri padło 35 proc. badanych.
Użytkownicy mediów społecznościowych powinni nieustannie mieć się na baczności. Oszuści bez przerwy wpadają na nowe metody oszustwa, a ostatnio często wykorzystują wizerunek znanego youtubera. Za pomocą technologii deepfake próbują przekonać fanów Buddy o tym, że wygrali pieniądze.
Przestępcy po raz kolejny wykorzystują popularność jednego z dyskontów, aby oszukać kolejne osoby. Na nasze skrzynki mailowe mogły już trafić wiadomości, według których możemy otrzymać w Biedronce pewien produkt całkowicie za darmo. Oszuści chcą w ten sposób nie tylko pozyskać nasze dane osobowe, ale także wyczyścić nasze karty płatnicze.
Odnotowano wzmożony ruch wygenerowany przez falę groźnych SMS-ów. W ich treści oszuści podszywają się pod administrację Netfliksa i próbują przekonać potencjalne ofiary, że grozi im zawieszenie konta. W rzeczywistości ich działania zmierzają do kradzieży pieniędzy.
Policjanci z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości zatrzymali 3 osoby, które podejrzewane są o dokonywanie oszustw internetowych. Uwagę zwraca ich niecodzienna metoda działania, przed którą strzec powinni się zwłaszcza użytkownicy serwisów sprzedażowych.
Do Polaków zaczęły trafiać SMS-y stanowiące bezpośrednie zagrożenia dla ich bezpieczeństwa finansowego. Oszuści podszywający się pod Pocztę Polską wykorzystują fikcyjną stronę spółki do wyłudzenia danych, które pozwalają ogołocić rachunki bankowe ofiar. Wyjaśniamy, jak rozpoznać oszustwo.
Phishing to najszerzej rozpowszechnione zagrożenie dla przeciętnego użytkownika smartfonu, także w Polsce. Do jednej z jego odmian, vishingu, nie trzeba nawet korzystać z komputera - całość oszustwa odbywa się za pośrednictwem rozmów telefonicznych. To naraża najbardziej podatne na oszustwo osoby - nietechniczne czy starsze.
Natrafiono na nowe oszustwo, które odbiega od wytartych schematów, przez co może zebrać tym większe żniwo. Celem są przede wszystkim klienci Banku Pekao. Oszuści wykorzystują fałszywą aplikację mobilną, która jest tak naprawdę mobilną stroną internetową służącą do kradzieży.
Oszuści co chwilę wynajdują nowe sposoby, aby wykorzystać naszą łatwowierność. Z racji zbliżających się wakacji i podroży, tym razem postanowili podszyć się pod pracowników lotniska. Wszystko po to, aby pozyskać nasze dane osobowe i szczegóły karty płatniczej. Na czym polega ta metoda?
Wydano ostrzeżenie przed nowym atakiem realizowanym za pośrednictwem Facebooka. Atakujący wykupili reklamę treści, w których - podszywając się pod Pocztę Polską - przekonują, że trwa wyprzedaż nieodebranych przesyłek. Zaledwie za 9 zł można nabyć pozostawione paczki. Oczywiście jest to kłamstwo.
Facebook znów został zalany przez oszustwa inwestycyjne. Tym razem napastnicy podszywają się pod PKO BP. Wykorzystywane są znane mechanizmy, przede wszystkim perspektywa szybkich zarobkowych w krótkim czasie, co w dodatku ma być obarczone minimalnym ryzykiem.
Wbrew pozorom kasjer pytający o kod pocztowy czy numer telefonu to bardzo częsta sytuacja. Zaskakiwać może również fakt, jak cenne mogą być te informacje. Rzadko kiedy są natomiast niezbędne. Przed ich podyktowaniem warto pamiętać o ryzyku.
Trwa kampania phishingowa, w której napastnicy podszywają się pod popularną firmę kurierską InPost. Wszystko zaczyna się od SMS-a, w którym znajduje się link prowadzący do podróbek stron firmy. Na szali jest dużo – napastnicy chcą bowiem pozyskać dane kart płatniczych ofiar.