Informacje istotne dla Polaków pracujących w Niemczech.
Niemcy mają poważny problem. Już teraz brakuje prawie 8 tys. kierowców autobusów, a to dopiero początek. Prognozy pokazują, że w ciągu najbliższych 7 lat liczba ta wzrośnie do ok. 90 tys. Tak duży deficyt rąk do pracy wymaga natychmiastowego działania. Federalny Związek Niemieckich Przewoźników Autobusowych (BDO) alarmuje, że na rynku już teraz brakuje chętnych do pracy w roli kierowcy autobusu, a do 2030 r. problem ten się znacznie nasili, podaje portal „money.pl".
Związkowa Alternatywa postanowiła interweniować w sprawie sytuacji polskich opiekunek dla seniorów pracujących w Niemczech. List został napisany bezpośrednio do niemieckiego resortu. Jak tłumaczy prezes Związku Zawodowego Związkowa Alternatywa Piotr Szumlewicz do takiej decyzji skłonił brak reakcji ze strony władz polskich. O złej sytuacji polskich opiekunek mówi się już od dawna. Podczas pandemii koronawirusa sytuacja miała jeszcze się pogorszyć. Berlińscy naukowcy z Niemieckiego Centrum Badań nad Integracją i Migracją (DeZIM) w Berlinie przeprowadzili wśród polskich opiekunek ankietę dotyczącą warunków pracy, jej wyniki opublikował portal Deutsche Welle. Z ankiety wynika, że podczas pandemii wiele opiekunek pracuje nawet po 15 godzin dziennie (przed pandemią 12 h), a średnie wynagrodzenie miesięczne (między 1200 a 1600 euro na rękę) wcale nie rośnie wraz w większą ilością przepracowanych godzin. Z wyliczeń naukowców wynika, że średnia stawka za godzinę pracy polskiej opiekunki plasuje się na poziomie 6,7 euro. Średnia płaca w Niemczech (dane na 2019 r.), to jednak 18,63 euro na godzinę. W ankiecie wzięło udział 279 opiekunek. Aż 90 proc. z nich przyznało, że umowy podpisały z agencjami w Polsce.
Kurierzy z Polski pracujący w Niemczech zagrali swojemu pracodawcy na nosie. Choć początkowo policja brała ich za złodziei, to oni padli ofiarami nieuczciwości.Z tego artykułu dowiesz się:Dlaczego Polacy koczowali w lesieJaki jest finał tej sprawy
Tesla buduje w Niemczech gigafabrykę. Elon Musk pospiesza niemieckie władze, tymczasem niemieckie media i Business Insider donoszą o łamaniu praw pracowniczych na placu budowy. Z artykułu dowiesz się:jakie warunki pracy panują przy budowie fabryki Tesliz jakiego powodu Elon Musk jest zły na niemieckie władze jakie problemy ma fabryka TesliPrzy budowie olbrzymiej fabryki Tesli w brandenburskim Gruenheide pracuje obecnie 350 osób. Fabryka docelowo ma zatrudniać 6-7 tys. pracowników, których głównym zadaniem będzie praca przy produkcji samochodów elektrycznych Tesli. Mimo tego, że fabryka Elona Muska nie znalazła nawet połowy kadry niezbędnej do prawidłowego funkcjonowania, amerykański miliarder i wizjoner ostro zganił niemieckie władze o biurokrację spowalniającą budowę fabryki - o czym informuje forsal.pl. Pełne możliwości produkcyjne mają zostać osiągnięte już 1 lipca, czasu jest więc coraz mniej.
Z tego artykułu dowiesz się:Jakie zasady panują na pograniczu Niemiec i PolskiCzemu uznano to za dyskryminacjęJakie zmiany zapadły
Z tego artykułu dowiesz się:Gdzie Tesla otworzy swoją fabrykęNa jakie pensje mogą liczyć pracownicy fabrykiSkąd pomysł na zainteresowanie Polaków pracą w fabryce
Z tego artykułu dowiesz się:Jakie zawody są dobrze płatne za granicą,Gdzie najlepiej wyjechać do pracy,Jak przygotować się do wyjazdu zarobkowego.
Z tego artykułu dowiesz się:Jakie zmiany względem pracowników wdrażają NiemcyKtóre podatki wzrosną, a które zostaną obniżoneCo z dodatkowymi pieniędzmi od niemieckiego rządu