Ofiarami koronawirusa we Włoszech padło ok. 50 duchownych, tylko między 20 a 21 marca zmarło aż 20 księży – podaje za „Avvenire” dziennik „Fakt”. Włoska gazeta opracowała listę ofiar wśród duchownych na podstawie informacji od czytelników i diecezji. Zmarli księża pochodzili m.in. z Mediolanu, Brescii, Bergamo, Ariano Irpino i Trydentu.Najmłodszą ofiarą wśród włoskiego duchowieństwa jest 45-letni ojciec Sandro Brignone, który był proboszczem w Caggiano . Najdłużej, bo 104 lata przeżył ojciec Mario Cavalleri z Cremony.
"Niech region Toskania, najbardziej dotknięty przez nazistowsko-faszystowskie masakry zwróci się do rządu, aby przedstawił Niemcom formalną prośbę o odszkodowanie" - brzmi fragemtn listu skierowanego przez rodziny do przewodniczącego władz regionalnych Toskanii Enrico Rossiego. Autorzy listu apelują także do władz w Rzymie, aby skończyły z polityką sprzyjającą Berlinowi w kwestii rozliczania nanizstowskich katów. Z przedstawionych przez rodziny danych wynika, że ofiarą nazizmu padło we Włoszech około 30 tys. osób, a nawięcej z nich było Toskańczykami. Jako przykład podano tutaj Polskę, która domaga się odszkodowań i to słusznie. Włosi nie chcą być także oskarżani o narażanie pokoju w Europie w związku ze swoimi roszczeniami, bo mają do nich takie same prawo jak Polacy i Grecy. Rodziny ofiar zaznaczają przy okazji, że rząd włoski nie zrobił nic do tej pory, aby faktycznie odpowiedzialni za zbrodnie na Półwyspie Apenińskim zostali należycie ukarani.
Silvio Berlusconi może odetchnąć z ulgą. Sąd w Rzymie umorzył prowadzone przeciwko niemu postępowanie dotyczące pakietu posiadanego przez jego holding w grupie Banca Mediolanum. O sprawie poinformował prawnik Berlusconiego. Niccolo Ghedini. Sędzia, co prawda, przyznał, że dochodzenie "uwypukliło pewne niejasności", ale dowody, które udało się zebrać w sprawie nie pozwalały na dalsze kontynuowanie postępowania.Sąd w Rzymie umorzył postępowanie ws. korupcji przeciwko byłemu premierowi Włoch Silvio Berlusconiemu związane z pakietem posiadanym przez jego holding Fininvest w zarządzającej aktywami i ubezpieczeniami grupie finansowej Banca Mediolanum - podał prawnik.
Solaris, polska firma zlokalizowana pod Poznaniem, która produkujeautobusy miejskie, międzymiastowe, trolejbusy oraz tramwaje, ogłosiła, iż podpisała umowę z włoskimi operatorami komunikacji miejskiej w Parmie i Modenie. Jak się okazuje, Solaris dla Włochów wyprodukuje 18 trolejbusów za cenę 12 mln euro. Zgodnie z danymi przekazanymi przez Solaris, 10 z nich trafi do Parmy, a 8 do Modeny.W 2020 roku firma Solaris Bus & Coach S.A. zrealizuje dostawy kolejnych trolejbusów do Włoch. Operatorzy SETA Modena oraz TEP Parma, świadczący usługi transportowe w położonym na północy kraju rejonie Emilia-Romania, złożyli zamówienia na łącznie 18 nowoczesnych pojazdów Solaris Trollino 12. 8 spośród zamówionych trolejbusów zasili flotę przewoźnika SETA Modena, z kolei 10 trafi do TEP Parma - czytamy w komunikacie Solarisa.