To koniec SMS-owych oszustw? Od dziś nowy obowiązek
Dziś wchodzi w życie nowy obowiązek dla operatorów telekomunikacyjnych dotyczący cyberbezpieczeństwa każdego z nas. Nie jest to tylko pusto zapis prawny, ale kolejna część wdrażania systemu, który realnie może ograniczyć w Polsce niebezpieczeństwo smishingu, czyli phishingu, dokonywanego z użyciem SMS-ów.
Operatorzy zablokują niebezpieczne SMS-y
W styczniu poinformowano o uruchomieniu systemu wymiany informacji o smishingu. Dzięki przedsięwzięciu zespół CSIRT działający przy NASK będzie mógł współdzielić informacje na temat trwających kampanii smishingowych z Urzędem Komunikacji Elektronicznej, policją, czy właśnie operatorami sieci komórkowych .
Ich współdziałanie i wymiana najnowszych danych o zagrożeniach ma ograniczyć zjawisko oszustw dokonywanych z użyciem SMS-ów przez wprowadzenie systemu, który proaktywnie będzie blokował dystrybucję niemożliwych treści. Wiadomości smishingowe zostaną odfiltrowane z sieci i zablokowane, jeszcze zanim trafią na urządzenia potencjalnych ofiar . Podobny system działa w stosunku do stron internetowych, które są blokowane przez CERT.
System rozpoznający groźne wzorce
Choć uruchomienie systemu wymiany informacji o smishingu zostało ogłoszone już 21 stycznia, to dopiero dziś w życie wchodzi obowiązek blokowania niebezpiecznych wiadomości przez operatorów sieci. Dotąd robili to oni dobrowolnie, w dużej mierze w celach testowych. Można więc już powiedzieć, że system działa w docelowe formie i oczekiwać należy ograniczeń w działalności cyberprzestępców.
Blokady będą nakładane nie tylko na podstawie zgłoszeń, ale też na bazie rozpoznawania wzorców, stałych elementów treści . Jest to kluczowy element przekładający się na skuteczność – system nie będzie blokował konkretnych numerów, lecz rozpoznawał same SMS-y. Dziś nic nie stoi na przeszkodzie, by prowadzić ogromną kampanię, w przypadku której blokada pojedynczych numerów nie przynosi większych rezultatów.
Wszystko zależy od operatorów
Po upływie dwóch miesięcy, jakie dzielą nas od uruchomienia systemu, można oczekiwać, że operatorzy są przygotowani do realizacji nowych obowiązków pod względem infrastrukturalnym. Wszak będą oni odtąd ponosić odpowiedzialność ze groźne SMS-y, które docierają do Polaków, a których zgłoszenia do systemu będą możliwe do zweryfikowania i rozliczenia.
Oczywiście jest zdecydowanie za wcześnie, by twierdzić, że jesteśmy na dobrej drodze do całkowitego wyeliminowania smishingu z polskiego krajobrazu cyberzagrożeń, niemniej systemy wymiany informacji wzbogacony dziś o blokowanie SMS-ów przez operatorów to na pewno krok w dobrą stronę.