To udogodnienie zimą staje się utrapieniem dla kierowców
Obecnie jesteśmy przyzwyczajeni do pokaźnego zestawu elektroniki i czujników w samochodzie. To niewątpliwie przydatne udogodnienia, ale nie można ufać tylko im, bo zdarza się, że mogą podejmować niespodziewane działania, które mogą doprowadzić nawet do uszkodzenia auta.
Zimowe problemy z elektronicznymi udogodnieniami
Czujniki deszczu możemy odnaleźć w nawet 20-letnich samochodach. Dzięki temu nieskomplikowanemu rozwiązaniu możliwe jest wykonywanie skanów powierzchni szyby i wykrywanie, kiedy spadają na nie krople. Nierzadko mamy także do czynienia z możliwością regulacji czułości czujnika, dzięki czemu możemy dostosować jego pracę do warunków panujących na dworze.
Zimą jednak sprawa prezentuje się nieco inaczej. Niekiedy wystarczy jedynie parę płatków śniegu lub resztka lodu na szybie, by aktywować czujniki. Może się również zdarzyć, że nasze auto zostanie ochlapane błotem pośniegowym, a uruchomione wówczas wycieraczki na pewno nie poprawią naszej widoczności.
Zagrożenie dla wycieraczek
Czujnik deszczu zimą może sprawić niemało kłopotów. Sytuacja, kiedy wycieraczki przymarzają do zamarzniętej przedniej szyby może być niebezpieczna dla tej części naszego auta . Czujnik może mieć problem z wykryciem oczyszczenia nawet po usunięciu lodu, co będzie skutkowało wówczas próbą ponownego uruchomienia wycieraczek.
Zakładając, że wycieraczki ponownie wykonają pełen cykl pracy, to trzeba liczyć się z ryzykiem, że będą niosły ze sobą fragmenty lodu, który może podrapać szybę. Jeżeli są naprawdę mocno przemarznięte, to mogą w ogóle nie rozpocząć pracy, co może skutkować uszkodzeniem sprzętu.
Lepiej zapobiegać niż leczyć
Jakie kroki należy poczynić, by nasze wycieraczki zimą były bezpieczne i nie ulegały uszkodzeniu? Musimy przede wszystkim pamiętać o tym, by pozostawiać wycieraczki zupełnie wyłączone, by potem przypadkiem nie uruchomił się czujnik deszczu. Podczas usuwania śniegu z szyby naleźy także delikatnie odkleić wycieraczki od szybu oraz wyczyścić je ręką.
Dobrym sposobem na pozbycie się problemu jest również odgięcie wycieraczek, tak, aby nie dotykały szyby, w momencie, kiedy wiemy, że nad ranem czeka nas przymrozek
Źródło: motoryzacja.interia.pl