Trzaskowski chce rewolucji w opiece zdrowotnej. Lekarze i pacjenci złapią się za głowy
Rafał Trzaskowski dał się poznać jako zwolennik obniżenia składki zdrowotnej dla przedsiębiorców, jednak na tym się nie zatrzymuje. Na jego wyniku wyborczym może zaważyć wypowiedź dotycząca wydatków na służbę zdrowia. Oto, co zadeklarował kandydat Platformy Obywatelskiej na prezydenta.
Zapaść w służbie zdrowia – luka szacowana na 50 mld zł rocznie
Pod koniec zeszłego roku ze szpitali w całej Polsce zaczęły napływać informacje o braku możliwości dalszego realizowania świadczeń. W systemie skończyły się pieniądze m.in. na cele związane z wczesną diagnostyką onkologiczną czy neurologią. Lekarze wprost mówili o tym, że przez niedofinansowanie służby zdrowia narażamy na szwank zdrowie i życie pacjentów.
Według raportu Instytutu Finansów Publicznych z czerwca 2024 roku luka w Narodowym Funduszu Zdrowia w latach 2025-2027 wyniesie od 92 do 158 mld zł. Dla porównania – przez 30 lat działania Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zebrała ponad 2,7 mld zł, a podczas ostatniego finału – jak dziś ogłoszono – było to 289 mln zł.
Zobacz: Zapaść w neurologii. Nowi pacjenci pozbawieni leczenia, skończyły się pieniądze
Marszałek Hołownia przekazał przełomowe wieści. Ci rodzice raz na zawsze odetchną z ulgą Znana nowa prognozowana dalsza długość życia Polaków. Alarmujące dane GUSDziurze w budżecie NFZ nie pomoże żaden WOŚP, a nadchodzą kolejne cięcia
Przy tak ogromnej dziurze w budżecie NFZ zasadne są pytania o słuszność obniżania składki zdrowotnej przedsiębiorcom. Takie pytanie zostało zadane na antenie Polsatu kandydatowi na prezydenta z ramienia Koalicji Obywatelskiej Rafałowi Trzaskowskiemu.
Szacuje się, że koszt obniżenia składki uszczupli Narodowy Fundusz Zdrowia od 4 do 6,7 mld zł rocznie. Oznacza to, że każdego roku opieka zdrowotna będzie pozbawiana od dwu do trzykrotności kwoty, jaką od początku swojego istnienia zebrał WOŚP. Od listopada 2024 r. próbujemy uzyskać stanowisko fundacji w tej sprawie. Niestety, bezskutecznie.
Rafał Trzaskowski chce zredukować budżet NFZ, żeby zmusić fundusz do cięcia kosztów
Milczenie WOŚP ws. cięć w budżecie opieki zdrowotnej jest frapujące, ale nie bardziej, niż koncepcja przedstawiona w Polsacie przez Rafała Trzaskowskiego. Stwierdził on bowiem, że NFZ-owi trzeba narzucić oszczędności, obniżającej jego finansowanie.
Zgodnie z jego tokiem myślenia, obniżenie składek dla przedsiębiorców zoptymalizuje działanie służby zdrowia, bo ta będzie musiała bardziej oszczędzać:
Obiecaliśmy, że będzie spadała składka zdrowotna i trzeba stanąć na głowie, żeby tak zreformować służbę zdrowia, sensownie, żeby poszukać możliwości zredukowania niektórych kosztów, żeby doprowadzić do wykonania tej składki, która dorzyna naszych przedsiębiorców.
Na uwagę dziennikarza, że obniżenie składki przedsiębiorcom nie tylko odbije się negatywnie na sytuacji pacjentów, ale będzie też wymagało znalezienia pieniędzy na NFZ gdzie indziej, kandydat KO na prezydenta stwierdził tylko, że jest to zadanie minister zdrowia Izabeli Leszczyny i kontynuował:
Logika wskazuje na to, że jeżeli się zredukuje składkę, to wymusi jeszcze bardziej poważne, aktywne zajmowanie się cięciem kosztów.
Według danych Eurostatu opublikowanych w listopadzie 2024 r. Polska w przeliczeniu na mieszkańca wydaje na zdrowie 1137 euro rocznie, co plasuje ją na 25. miejscu spośród 27 państw UE. Gorszy wynik zanotowały tylko Rumunia i Bułgaria.
Lekarze o pomysłach ograniczania budżetu NFZ: "nieodpowiedzialne"
Pogląd kandydata stoi rzecz jasna w rażącej sprzeczności ze stanowiskiem pracowników służby zdrowia. Ci, także podczas kryzysu mającego miejsce pod koniec zeszłego roku, kiedy na ważne świadczenia, w których ważną rolę odgrywa czas, zwyczajnie zabrakło pieniędzy, sygnalizowali zwiększenie budżetu NFZ, a nie cięcia.
Naczelna Izba Lekarska systematycznie apeluje o porzucenie prac nad obniżeniem składki zdrowotnej – jak dotąd daremnie. Przed tygodniem głos w tej sprawie po raz kolejny zajął prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Łukasz Jankowski, który uznaje pomysł zredukowania budżetu NFZ o ok. 6 mld zł za nieodpowiedzialny:
Już teraz system finansowania ochrony zdrowia jest w zapaści, a obniżenie składki zdrowotnej nieuchronnie doprowadzi do katastrofy. Jesteśmy przeciwni tego typu działaniom polityków. Jako lekarze uważamy, że nakłady na ochronę zdrowia powinny nie maleć, ale rosnąć, bowiem rosną potrzeby zdrowotne starzejącego się społeczeństwa.
W ocenie samorządu lekarskiego nie tylko niedopuszczalne są redukcje środków przeznaczanych na Narodowy Fundusz Zdrowia – konieczne jest systematyczne zwiększanie nakładów w systemie, który z rok na rok będzie zmagał się z coraz większym obciążeniem.
