Tyle jest wart polski paszport. Zdziwisz się, jak Polacy wypadają na tle świata

Ile krajów można odwiedzić na polskim paszporcie?

Na to pytanie, masowo - wszystkim krajom świata - odpowiada firma Henley & Partners , brytyjski podmiot konsultingowy, który od lat bada migrację inwestycyjną, wymieniając dane z rządem. Ranking siły paszportów w 2024 r. został opublikowany we wtorek 23 lipca br. i, choć do szeregu kolejnych miejsc przypisuje różne kraje (np. grupa zajmująca miejsce 2. to w sumie 5 krajów), to zwycięzca jest jeden , wyraźny i po raz pierwszy dominujący już w 2019 r. (później wracający na podium jeszcze w 2021 i 2022 r.) - Singapur . Obywatele tego kraju mogą bez skrępowania odwiedzić aż 195 krajów. Jak wypadła Polska?

Zobacz też: To najbardziej "narodowa" partia w Polsce. Nie chodzi o PiS, ani Konfederację

Polski paszport. Ile krajów można odwiedzić? Awans w ogólnoświatowym rankingu, wyprzedzamy USA

Polski paszport przeszedł długą drogę w historii swojego awansu w "sile nabywczej" - liczbie krajów honorujących nasze dokumenty bez dodatkowych wiz turystycznych. W najnowszym rankingu zajęliśmy 6. miejsce, dzieląc to miejsce ex equo Grecją; oba narody mogą odwiedzić 188 krajów bez wiz. Polski paszport w dekadę (2014 - 2024) awansował o 8 pozycji ; z miejsca 14. Ale raport Henley & Partners sięga głębiej, by oddać skalę zmian, które przyniosło Polsce m.in. członkostwo w UE. W roku 2006 firma uwzględniła nas na miejscu 16.

2. miejsce ogólnoświatowego rankingu zajmują Niemcy, Francja, Włochy, Japonia i Hiszpania . Obywatele tych krajów mogą odwiedzić 192 kraje, ustępując Singapurowi jedynie 3. Na pozycji 3. (z liczbą destynacji 191) znalazły się Austria, Finlandia, Luksemburg, Niderlandy, Korea Południowa i Szwecja. Nasi najbliżsi sąsiedzi, Czesi, zajęli miejsce 7. (bez zmiany od 3 lat), a Amerykanie - 8., spadając w rankingu o 1 miejsce rdr. Paszport ze Słowacji znalazł się na miejscu 10., a Słowenii - 11. Nikt nie osiągnął 100 proc. dostępności - ustalonej przez firmę na poziomie 227 krajów.

Potężny awans. Ukraina, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Chiny

Największy i najszybszy awans w rankingu notują Zjednoczone Emiraty Arabskie. Mieszkańcy tego regionu mają otwartą drogę do 185. krajów - to wciąż mniej, niż Polacy, ale tempo wzrostu jest godne odnotowania. Od 2006 r. przeskoczyli 53 miejsca w rankingu (obecnie miejsce 9.). Dyrektor generalny Henley&Partners dr Juerg Steffen w sekcji komentarza do badań punktuje, że ranking od lat wykazuje jasną korelację im państwo wyżej w rankingu, tym lepszy poziom gospodarki narodowej. Przypadek ZEA jest nieco inny; sam dr zaznacza, że to efekt skoordynowanych działań PR-owych, które mają na celu właśnie usytuowanie państwa w centrum świata biznesu, turystyki i inwestycji.

Podobnie Chiny, posiadacze tego paszportu w 2006 r. znaleźli się na 83. miejscu, awansując do 2024 r. na miejsce 59 - tym samym mając dostęp do 85 krajów w ruchu bezwizowym.

Ukraina pnie się w górę

Firma zwraca uwagę na awans Ukrainy. Od pierwszego raportu sąsiedzi ze wschodu przeskoczyli 23 miejsca, z 53.-ego na 30.

Jej (Ukrainy - red.) obywatele mogą odwiedzić 148 miejsc docelowych bez wcześniejszej wizy. Z drugiej strony, Rosja spadła o siedem miejsc w ciągu ostatnich dziesięciu lat, z 38. na 45. pozycję (z bezwizowym dostępem do zaledwie 116 miejsc docelowych) - czytamy.

Do świata najdalej z Wenezueli

Największym przegranym rankingu pozostaje Wenezuela. Na przestrzeni dekady spadła o 17 pozycji; z 25. na 42. miejsce. Firma puentuje krótko, naświetlając kontekst polityczny, że już niedługo - 28 lipca br. - odbędą się tam wybory prezydenckie, które mogą odmienić los masowej migracji spowodowanej kryzysem gospodarczym.