BiznesINFO.pl Praca Urlop na żądanie? Nie zawsze go dostaniesz. Kiedy pracodawca może odmówić?
Fot. Pixabay/fotomacher_ch

Urlop na żądanie? Nie zawsze go dostaniesz. Kiedy pracodawca może odmówić?

16 sierpnia 2024
Autor tekstu: Zuzanna Kłosek

Skoro pracownik ”żąda” urlopu, to pracodawca musi go udzielić. Niestety, to popularne, choć całkowicie błędne przekonanie w sprawie tzw. UŻ, czyli urlopu na żądanie. Rzeczywiście, w większości przypadków pracodawca przychyli się do naszej prośby. Czasem może jednak odmówić. A wtedy grożą nam poważne konsekwencje.

Czym jest urlop na żądanie?

Jeśli już od jakiegoś czasu pracujemy na umowie o pracę , na pewno doskonale znamy odpowiedź. Świeżo upieczeni absolwenci, którzy dopiero co stracili status studenta, mogą być jednak nieco zdezorientowani. Warto też wspomnieć, że nawet etatowi weterani często popełniają w tej kwestii poważny błąd .

Czym zatem jest urlop na żądanie i czym różni się od tradycyjnego urlopu wypoczynkowego? Każdemu pracownikowi przysługuje 20 dni urlopu lub 26, jeśli przepracował co najmniej 10 lat. W tę pulę wliczają się także 4 (zawsze 4) dni urlopu na żądanie. Są to nieplanowane dni wolne, które możemy wykorzystać w nagłym wypadku . Czasem jednak i tak będziemy musieli przyjść do pracy.

Lidl przygotował gigantyczne obniżki. Czas tylko do soboty

Kiedy pracodawca może odmówić urlopu na żądanie?

Wbrew powszechnej opinii, tzw. UŻ nie jest urlopem bezwarunkowym. Podobnie jak w przypadku urlopu wypoczynkowego, to po stronie pracodawcy leży jego zatwierdzenie — pracownik musi więc zawnioskować o dzień wolny, nie zaś poinformować o swojej decyzji. Nie ma jednak powodów do obaw; w zdecydowanej większości sytuacji pracodawca przychylnie spojrzy na naszą prośbę. Może jednak odmówić, jeśli nieobecność pracownika spowoduje szkodę dla interesów przedsiębiorstwa . Umożliwia mu to art. 100 § 2 pkt 4 Kodeksu pracy, w świetle którego dbanie o dobro firmy będzie w tym przypadku istotniejsze.

Nie przyszedłeś do pracy, licz się z konsekwencjami

Wniosek o urlop na żądanie nie musi być złożony w żaden dokładnie określony sposób. Z pracodawcą możemy skontaktować się telefonicznie, mailowo czy nawet SMS-em. Najważniejsze jest, by zrobić to jak najszybciej — i zrobić to skutecznie. Jeśli nie uda nam się porozumieć z pracodawcą, np. z powodu nieodczytania wiadomości lub nieodebrania telefonu, będzie to traktowane jako brak zgody na urlop. W takiej sytuacji musimy przyjść do pracy. Zlekceważenie tego obowiązku może skutkować nawet zwolnieniem dyscyplinarnym , ze skutkiem natychmiastowym.

Najlepiej płatny zawód w Polsce. W tej branży zarobisz nawet 42 000 zł
Nie zabierasz paragonów fiskalnych? Popełniasz ogromny błąd, skarbówka pilnie apeluje
Obserwuj nas w
autor
Zuzanna Kłosek

Redaktorka portalu BiznesINFO. Jestem studentką Twórczego Pisania i Marketingu Wydawniczego na Uniwersytecie Śląskim. Poprzednie studia ukończyłam z wyróżnieniem na kierunku Kultury Mediów. Kocham książki, którymi interesuję się zarówno od strony czynnej, jak i biernej, co wykorzystuję pisząc powieści, ale również tworząc dla czasopisma ArtPapieru i miesięcznika Kreatywni. Wolne chwile spędzam przy serialach i grach komputerowych.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: Dariusz.dziduch@iberion.pl
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat