W ciągu 30 minut policja zatrzymała ją dwa razy. Nie przyjęła drugiego mandatu, bo „jeden już wystarczy”
W środę 21 czerwca patrol ruchu drogowego z Grójca zatrzymał kobietę, która dwa razy w ciągu pół godziny przekroczyła dozwoloną prędkość. 38-letnia kierująca pojazdem nie przyjęła jednak drugiego mandatu. Stwierdziła bowiem, że „jeden mandat już wystarczy”.
Pół godziny, dwa mandaty
800 zł i 9 punktów karnych – taką karę otrzymała kierująca pojazdem marki Volvo za przekroczenie prędkości o 34 km/h na tzw. 50-stce. Kobietę zatrzymały policjantki z grójeckiej drogówki, które wówczas patrolowały przy ul. Szkolnej. Wystarczyło niecałe pół godziny, by kierująca z powrotem trafiła w ręce tego samego patrolu . Powód zatrzymania również był identyczny jak chwilę wcześniej, ale inna była już ulica, bo Piaseczyńska. Tym razem kobieta przekroczyła dopuszczalną prędkość o 28 km/h w obszarze zabudowanym.
Rząd przygotowuje kolejną edycję znanego programu. Polacy masowo składają wnioski o dofinansowanie.
Zaskakujące tłumaczenie kierującej
38-latka nie przyjęła kolejnego mandatu naliczonego zgodnie z taryfikatorem, tłumacząc, „że jeden mandat już wystarczy i słyszała, że nie można dostać więcej niż jednego ”. Niestety w takim przypadku, nie jest to okoliczność łagodząca – relacjonuje nadkom. Agnieszka Wójcik z KPP w Grójcu. Dlatego sprawa dwukrotnie zatrzymanej kierującej zostanie skierowana do sądu, po wcześniejszym sporządzeniu wniosku o ukaranie.
Nie zatrzymał się do kontroli – był pijany i miał zakazy
W gronie czerwcowych kontroli pomiaru prędkości przeprowadzonych przez KPP w Grójcu wyróżniła się również ta – policjanci najpierw ścigali 37-latka, który przekroczył prędkość w terenie zabudowanym i nie zatrzymał się do kontroli, a po zatrzymaniu okazało się, że nie tylko miał we krwi 0,8 promila , ale również, po sprawdzeniu w policyjnych systemach, że posiada dwa zakazy kierowania pojazdami – pierwszy do połowy 2025 roku, a drugi do marca 2026 roku.
Skrajnie nieodpowiedzialny 37-latek odpowie teraz za niezatrzymanie się do kontroli drogowej – za to przestępstwo grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Poza tym odpowie za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości oraz wbrew orzeczonym zakazom sądowym. Nie ominie go także odpowiedzialność za przekroczenie prędkości o 67 km/h w terenie zabudowanym oraz szereg popełnionych wykroczeń podczas ucieczki takich jak niekorzystanie z pasów bezpieczeństwa, jazda pod prąd na rondzie i używanie pojazdu w sposób zagrażający bezpieczeństwu innych osób. Popełnione wykroczenia to łącznie 84 punkty karne – wskazuje nadkom. Agnieszka Wójcik.
