W kierunku Ziemi leci potężna kometa. Niepokojące zdjęcia obiegły sieć. "Wygląda jak szatan"
Eksperci informują o obserwacji złowrogo wyglądającego obiektu kosmicznego. Jedni mówią, że wygląda jak Sokół Millennium z Gwiezdnych Wojen, inni, że jak szatan. Tak czy owak, gigantyczna rogata kometa zbliża się do Ziemi.
Wulkaniczna kometa leci w naszą stronę
“Tej komecie właśnie odrosły rogi”, poinformował portal National Geographic, prezentując zdjęcie obiektu oznaczanego jako 12P/Pons-Brooks. Należy on do rodziny komet typu Halleya. Skąd taka nazwa? Od jej odkrywców. Przyjmuje się, że jej istnienie udokumentowali jako pierwsi astronomowie Jean-Louis Pons (21 lipca 1812) oraz William Robert Brooks (2 września 1883) . Ten drugi dostrzegł ją podczas ponownego zbliżania się do Słońca i udowodnił, że to ten sam obiekt.
To wulkaniczna kometa, która ze względu na swoją specyfikę, doświadcza potężnych erupcji. Sama również jest ogromna, wygląda zadziwiająco, a do tego leci w kierunku Ziemi. Czy mamy się czym martwić? Patrząc na same fotografie obiektu, już można się przerazić, a co dopiero gdy dodamy, że na jej powierzchni wybuchają wulkany, jest ona wielkości miasta i do tego wszystkiego, ma wspomniane rogi.
Zdjęcia rogatej komety - wygląda jak statek ze Star Wars
Kometa 12P/Pons-Brooks wygląda złowrogo. Jak podaje National Geographic, dopiero co doszło na niej do drugiej erupcji w ciągu zaledwie czterech miesięcy. Rogi powstały właśnie w związku z wybuchem - uwolniony lód oraz gaz uformowały się wokół obiektu w ten charakterystyczny sposób. Podkowiasty kształt przypomina rogi. Poniżej jedno ze zdjęć obiektu, który określany jest teraz przez wielu jako szatan, lub jako Sokół Millennium z Gwiezdnych Wojen.
Jak wyjaśnia tech.wp.pl, wulkaniczna kometa 12P/Pons-Brooks słynie z eksplozji, a od czasu jej odkrycia astronomowie odnotowali aż osiem znaczących wybuchów. National Geographic mówi natomiast o otaczającej kometę chmurze gazów zwanej komą, która miała w sierpniu średnicę 600 tys. km, czyli prawie dwa razy tyle, ile wynosi odległość między Ziemią a Księżycem.
5 października miał miejsce ostatni odnotowany wybuch na obiekcie, który przyprawił mu rogi. Wówczas kometa stała się też sto razy jaśniejsza. Kiedy to monstrum dotrze w okolice Ziemi?
Kiedy 12P/Pons-Brooks zbliży się do Ziemi?
W tej chwili kometa zbliża się do Słońca. To może spowodować kolejne wybuchy na jej powierzchni. Najbliżej gwiazdy znajdzie się w przyszłym roku, eksperci podają tu datę 21 kwietnia 2024. Chwilę później maksymalnie zbliży się do Ziemi. Jak informuje National Geographic, bardzo możliwe, że da się ją zaobserwować gołym okiem, ponieważ będzie na tyle blisko naszego globu.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, kometa okresowa o okresie orbitalnym wynoszącym 71 lat oddali się później na obrzeża Układu Słonecznego , skąd wróci w odwiedziny najpewniej dopiero w 2095 r.