W marcu ruszą autozapisy do PPK. Pensja wielu Polaków zmniejszy się o kilka procent
Z początkiem marca pracownicy i zleceniobiorcy zostaną automatycznie zapisani do Pracowniczych Planów Kapitałowych (PPK). W efekcie ich pensja zmniejszy się o 2 proc., gdyż właśnie tyle jest co miesiąc potrącane z wypłaty pracownika na poczet składki do PPK. Oprócz tego do oszczędności dokłada się też państwo i pracodawca. Jeśli nie chcesz zostać wpisany do programu, musisz złożyć stosowną deklarację.
Automatyczny zapis do PPK co cztery lata
Choć Pracownicze Plany Kapitałowe są dobrowolnym systemem oszczędzania na emeryturę, prywatnym — wdrażanym przez pracodawcę, to ustawodawca zdecydował, iż co cztery lata odbywają się automatyczne zapisy do programu. Najbliższe czekają nas już w marcu.
Do PPK zostaną wpisani wszyscy pracownicy zatrudnieni na umowach o pracę oraz zleceniobiorcy w wieku od 18 do 55 lat (jeśli ktoś do kwietnia ukończy 55. rok życia, a chce oszczędzać poprzez PPK, powinien złożyć stosowny wniosek do końca lutego). Ważne: do programu nie może przystąpić osoba mająca ponad 70 lat.
Polski Fundusz Rozwoju oszacował, że autozapisy mogą dotyczyć nawet 5 mln Polaków. Ci, którzy nie chcą odprowadzać comiesięcznych składek, muszą złożyć deklaracje o rezygnacji z udziału w PPK. Mogą to zrobić najwcześniej z początkiem marca (nie ma daty końcowej).
Natomiast do 28 lutego przedsiębiorcy muszą poinformować o ponownym zapisie do PPK tych pracowników, którzy już wcześniej wypisali się z programu.
Jak działa PPK?
Bycie uczestnikiem PPK oznacza, iż z wynagrodzenia osoby zatrudnionej każdego miesiąca ściągane jest 2 proc. Poza tym kwotę w wys. 1,5 proc. pensji pracownika płaci z własnej kieszeni pracodawca, a państwo co roku dokłada 240 zł (oraz 250 zł w ramach wpłaty powitalnej).
Zgromadzone w PPK środki można wypłacić w każdej chwili i bez podania przyczyny. Jednak jeśli następuje to przed ukończeniem 60. roku życia, trzeba się liczyć z pewnymi potrąceniami:
wypłacone środki zostaną pozbawione wpłat od państwa,
30 proc. środków wpłaconych przez pracodawcę trafi do ZUS,
zakładając, że pieniądze w PPK wypracowały zysk, od kwoty przychodu kapitałowego będzie trzeba zapłacić 19 proc. podatku Belki (ale tylko od kwoty, jaką wypracował Twój fundusz).
Wyjątek stanowi wypłata pieniędzy na cel wkładu własnego w ubieganiu się o kredyt hipoteczny oraz konieczność pokrycia kosztów leczenia w przypadku wystąpienia poważnej choroby.