Wiadomo, co z abonamentem RTV. Czy Polacy nadal muszą bać się kontroli?
Na to, co od wtorkowego wieczoru dzieje się w mediach publicznych, nikt chyba nie był przygotowany. Rewolucja, jaka ma miejsce na naszych oczach jest historyczna i wprost każe zadawać pytania: co dalej? Widzowie mogą nie tylko czuć niepewność i zmieszanie, ale także zupełną konfuzję jeśli chodzi o ich dotychczasowe powinności. Co chociażby z abonamentem RTV? Tu nie mamy dobrych informacji. Wizyty kontrolerów wciąż zakończyć się mogą surową karą.
Rewolucja w mediach państwowych
Jak obiecano, tak zrobiono. Nowy rząd nie czekał zbyt długo i tydzień po tym, jak został zaprzysiężony, wprowadził daleko idące zmiany w mediach publicznych , a wszystko to poprzedziła uchwała Sejmu z 19 grudnia.
W środę 20 grudnia z kolei Minister Kultury nakazał odwołanie dotychczasowych prezesów Zarządów Telewizji Polskiej S.A., Polskiego Radia S.A., Polskiej Agencji Prasowej S.A. i Rady Nadzorcze. Na ich miejsce powołano nowe osoby - m.in. Tomasza Syguta, Piotra Zemłę Marka Błońskiego oraz Pawła Majchra.
Obecna koalicja rządząca ma na poważnie rozważać także zmiany dotyczące obowiązku opłacania abonamentu RTV , co zresztą dyskutowane jest od wielu lat. Póki co jednak przymus łożenia na media państwowe wciąż obowiązuje.
Ile wyniesie abonament RTV w 2024 r.?
Zgodnie z postanowieniem odpowiednich organów państwowych, w 2024 roku za jeden teleodbiornik zapłacimy 27,3 zł miesięcznie , co rocznie daje kwotę 327,6 zł. Jeśli natomiast jesteśmy posiadaczami radioodbiornika, za miesiąc zapłacimy 8,7 zł , co rocznie daje sumę 104,4 zł.
ZOBACZ: Rewolucyjne zmiany w sprawie abonamentu RTV. Padła jasna deklaracja
Opłata obowiązuje od jednego telewizora, bez względu na to, czy oglądamy na nim jakiekolwiek kanały. Co więcej, używanie odbiornika jedynie do oglądania programów z internetowych platform typu Netflix też nie zwalnia nas z obowiązku zapłaty.
Obowiązek wciąż istnieje. Uwaga na kontrole
W dzisiejszych czasach, gdy mnóstwo osób ma w domu po dwa lub nawet trzy telewizory lub radia, opłacanie abonamentu RTV może stanowić poważne obciążenie dla domowego budżetu. Pewnie dlatego tak wielu z nas unika uiszczania opłat, licząc na to, że nie podpadnie kontrolerom.
ZOBACZ: Kontrole abonamentu RTV. Jest stanowisko Poczty Polskiej
Warto tu zaznaczyć, że za radioodbiornik samochodowy również trzeba płacić, podobnie jak wtedy, gdy korzystamy z telewizji kablowej, za którą płacimy już w ramach pakietu.
Jeśli zaś podczas kontroli pracownik Poczty Polskiej stwierdzi, że mimo obowiązku, uchylamy się od jego spełnienia, sprawa może nawet trafić do sądu.
Źródło: Fakt