Wyjątkowa kometa leci w stronę ziemi. Zobaczysz ją gołym okiem, ale tylko raz
Do Ziemi zbliża się wyjątkowa kometa. Kosmiczny obiekt porusza się w kierunku przeciwnym do większości obiektów znajdujących się w Układzie Słonecznym. Gdy zbliży się do naszej planety, będzie ją można zobaczyć gołym okiem. Kometa C/2023 A3 (Tsuchinshan-ATLAS) będzie bowiem jaśniejsza od wszystkich gwiazd zgromadzonych na nieboskłonie. W zasięgu ludzi pokaże się tylko raz i nigdy więcej jej już nie zobaczymy.
Piękny warkocz oplecie nocne niebo
Komety widoczne gołym okiem, bez żadnych dodatkowych przyrządów, takich jak choćby domowe teleskopy, to rzadkie zjawisko. Według przewidywań astronomów, C/2023 A3 (Tsuchinshan-ATLAS) będzie takim właśnie zjawiskiem. Gdy tylko się zbliży, na naszym niebie stanie się najjaśniejszym punktem widocznym z Ziemi poza Księżycem. Jej jasność będzie zbliżona do Wenus, a obecnie wynosi 10,5 magnitudo.
Według szacunków astronomów, we wszechświecie jest 10 tysięcy miliardów miliardów gwiazd (jedynka z 22 zerami). Przeciętny człowiek gołym okiem jest w stanie dojrzeć zaledwie 2 tysiące z nich. Tym, co kometę, spośród wszystkich widocznych na niebie punkcików, będzie wyróżniać dodatkowo, jest jej imponujący warkocz. On też powinien być bowiem widoczny nawet nieuzbrojonym okiem.
Samotny podróżnik minie Ziemię i nigdy więcej go nie zobaczymy
Kometę C/2023 A3 (Tsuchinshan-ATLAS) wyróżnia jeszcze jedna wyjątkowa cecha. Obiekt porusza się bowiem w przeciwnym kierunku do większości obiektów w całym Układzie Słonecznym. Dzieje się tak dlatego, że kometa ma wsteczną orbitę.
C/2023 A3 (Tsuchinshan-ATLAS) minie Ziemię 12 października 2024 roku, a przejście przez peryhelium (największe zbliżenie do Słońca) nastąpi 27 września 2024 roku. Kometa minie Ziemię w odległości około 70,7 mln km.
Leci do nas z bardzo daleka
Kometę C/2023 A3 po raz pierwszy zauważono 9 stycznia 2023 w chińskim Obserwatorium Purple Mountain. 22 lutego 2023 roku zarejestrowano ją ponownie przez teleskop Atlas w RPA. Znajdującą się w gwiazdozbiorze Lwa kometę pierwotnie uznano za planetoidę, jednak dalsze jej badania rozwiały wszelkie wątpliwości.
Według obliczeń astronomów, kometa C/2023 A3 leci w naszym kierunku z Obłoku Oorta. Według szacunków, może on składać się nawet z bilionów lodowych kawałków oraz zestalonych gazów, z których większość ma wielkość góry. Obłok Oorta jest pozostałością po tworzeniu się Układu Słonecznego.